Dwóch Panów B we Frankfurcie

Ostatnia aktualizacja: 13.05.2014 00:00
Skrzypaczka Hilary Hahn i dyrygent Paavo Järvi należą do najpopularniejszych muzyków nowego stulecia. Na retransmisję ich frankfurckiego koncertu, z arcydziełami Brahmsa i Brucknera w programie, zaprasza Marcin Majchrowski.
Hilary Hahn to jedna z najważniejszych amerykańskich skrzypaczek naszych czasów
Hilary Hahn to jedna z najważniejszych amerykańskich skrzypaczek naszych czasówFoto: PAP/ITAR-TASS / Alexander Saverkin

Estończyk Paavo Järvi należy do najwyrazistszych dyrygenckich osobowości przełomu stuleci. Pod jego pieczą pracują orkiestry symfoniczne z Cincinnati (dyrektor od 2001 roku), Frankfurtu (pierwszy dyrygent od 2006) i Paryża (dyrekcja od sezonu 2010/2011) oraz Niemiecka Filharmonia Kameralna w Bremie (kierownictwo artystyczne od roku 2004). Do tej listy dołączyć można większość liczących się zespołów po obu stronach Atlantyku, które chętnie zapraszają do współpracy potomka znanej estońskiej rodziny muzyków (syna dyrygenta Neeme Järviego).

Pięćdziesięcioletni dziś artysta przeprowadził się do Ameryki już w 1980 roku, by studiować pod kierunkiem m.in. Leonarda Bernsteina. Związki z ojczyzną pielęgnuje jako oficjalny doradca artystyczny Narodowej Orkiestry Symfonicznej Estonii oraz promotor tamtejszej muzyki współczesnej (wysoko oceniane nagrania dzieł Arvo Pärta, Lepo Sumery, Erkki Sven-Tüüra). Największą popularność przyniosły mu jednak interpretacje dzieł Sibeliusa (zbiór kantat z roku 2003 nagrodzony został statuetką Grammy) oraz kompletu symfonii Beethovena z Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii w Bremie (m.in. Preis der Deutschen Schallplattenkritik za „Eroikę” i Ósmą w roku 2006).

Jeszcze bardziej spektakularną karierę zrobiła na przełomie stuleci Hilary Hahn. Formalną edukacją muzyczną rozpoczęła w wieku trzech lat, jako dwunastolatka debiutowała z Orkiestrą Symfoniczną z Baltimore, a osiem lat później odebrała dyplom prestiżowego Curtis Institute. Amerykańska skrzypaczka nie powieliła jednak tragicznego losu innych cudownych dzieci swego pokolenia i dziś uważana jest za jedną z najdojrzalszych wirtuozek młodej generacji. Przekonują o tym znakomite nagrania wirtuozowskiego, a przy tym trudnego interpretacyjnie repertuaru romantycznego i postromantycznego, ale też wyważone odczytania Bacha. Wydaje się, że to właśnie wielka tradycja niemiecka, nie wyłączając Brahmsa, najbliższa jest wrażliwości ponad trzydziestoletniej dziś Amerykanki.

Program

Johannes Brahms Koncert skrzypcowy D-dur op. 77

Anton Bruckner III Symfonia d-moll

Wyk. Frankfurt Radio Symphony Orchestra pod dyrekcją Paavo Järviego, solistka: Hilary Hahn - skrzypce

(Frankfurt, 21.03.2014)

13 maja (wtorek), godz. 19.30-21.30, wprowadzenie o 19.00

mm/jp

Zobacz więcej na temat: Johannes Brahms koncert MUZYKA
Czytaj także

Kwartet Śląski: kwartet to twór niezwykle zazdrosny

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2014 12:00
- Od trzydziestu lat spotykamy się codziennie, by pograć od wpół do dziesiątej do trzynastej. Potem rozchodzimy się do innych zajęć - mówił w Dwójce skrzypek Arkadiusz Kubica, który wraz z kolegami opowiadał o życiu w kwartecie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Paweł Wakarecy: nie krępuję się wbić gwoździa

Ostatnia aktualizacja: 23.04.2014 15:00
- Gram w koszykówkę, gram w siatkówkę, nie boję się specjalnie o swoje palce, nie ma sensu pozbawiać się przez nie tych przyjemności - mówił w audycji "Five o'clock" jedyny polski pianista, który zagrał w finale ostatniego Konkursu Chopinowskiego.
rozwiń zwiń