Elektronika i chór. Camerata Silesia we Wrocławiu

Ostatnia aktualizacja: 13.11.2014 08:45
Zapraszamy na retransmisję koncertu, który odbył się w ramach Światowych Dni Muzyki.
Camerata Silesia prezentuje szerokie możliwości techniczne, które pozwalają na wykonywanie zarówno muzyki przedklasycznej, jak i awangardowej.
Camerata Silesia prezentuje szerokie możliwości techniczne, które pozwalają na wykonywanie zarówno muzyki przedklasycznej, jak i awangardowej. Foto: © P. Chlipalski www.chlip.com/mat. prasowe

Najwybitniejsze dzieła muzyki współczesnej, najlepsi wykonawcy, a do tego instalacje multimedialne, warsztaty i konferencje wypełniły Światowe Dni Muzyki, które w październiku odbyły się we Wrocławiu. Wśród wykonawców, którzy zaprezentowali się dolnośląskiej publiczności, był Zespół Śpiewaków Miasta Katowice Camerata Silesia. Grupa założona w 1990 roku przez Annę Szostak w krótkim czasie stała się jednym z najważniejszych zespołów wykonujących zarówno dzieła kameralne, jak i utwory na chór a capella. W swoim repertuarze muzycy łączą zamiłowanie do muzyki renesansu i baroku ze znakomitymi interpretacjami dzieł współczesnych, które wypełniły koncert we Wrocławiu.

Program:

Katarzyna Głowicka Kyrie na 3 głosy kobiece i live electronics, Gundega Smite Thistle na chór

Theresse Ulvo The [Fool's] Game na chór

Andrzej Panufnik Song for Virigin Mary na chór

Gyorgy Ligeti L ux Aeterna na 16 głosów solo

Olivier Messiaen O sacrum convivium na chór

Wyk. Camerata Silesia pod dyrekcją Anny Szostak (8.10.2014 Światowe Dni Muzyki)

Na audycję "Filharmonia Dwójki" zapraszamy w czwartek (13.11) w godz. 19.00-21.30.

Program poprowadzi Ewa Szczecińska.

iż/mc

Czytaj także

Objawienie z Danii

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2014 14:00
Simonowi Steenowi-Andersenowi Ewa Szczecińsk poświęci swoją nabliższą wieczorną audycję.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Simon Steen-Andersen rozszerza granice muzyki

Ostatnia aktualizacja: 18.10.2014 10:00
- W moich utworach chodzi o to, żeby elementy wizualne, czy choreograficzne, nie stanowiły osobnej, nałożonej na muzykę warstwy, tylko żeby były z nią zintegrowane. Żeby łączyła je jedna idea - mówił duński kompozytor podczas spotkania ze słuchaczami na festiwalu Warszawska Jesień.
rozwiń zwiń