Narodziny muzyki protestanckiej
Nowa liturgia obrasta stopniowo w tradycję, gromadzi coraz bardziej kunsztowne środki techniczne, służące wyrażaniu określonych emocji. Na gruncie przyjmowanych z Włoch nowatorskich pomysłów (monodia akompaniowana, styl polichóralny, technika concerto) tworzy się idiom dźwiękowy, oddający specyfikę języka niemieckiego i odrębność duchowości protestanckiej. Kształtują się formy charakterystyczne dla liturgii zreformowanego kościoła, działa wielu wybitnych kompozytorów, pośród których są twórcy pierwszej wielkości. Muzykę kilku z nich przedstawimy w naszej audycji.
A więc najpierw Heinrich Schütz, genialny prekursor Bacha, nazywany w swoim kraju "ojcem muzyki niemieckiej". Ulubiony uczeń Giovanniego Gabrielego, poznał włoski styl muzyki wczesnego baroku u źródła – czyli w Wenecji. Sporo czasu zajęło mu stworzenie na tej kanwie idiomu niemieckiego - silnie emocjonalnego, pełnego dramatyzmu stylu, jaki znamy z jego Historii biblijnych czy koncertów kościelnych.
Ostatnie lata przyniosły wzrost zainteresowania muzycznym rodem Bachów, protoplastów Jana Sebastiana. On sam wyróżniał zdecydowanie Johanna Christopha (zm. 1703), organistę z Eisenach, nazywając go "muzykiem głębokim". Carl Philipp Emanuel z kolei zwracał uwagę na jego wyjątkowy talent, widoczny w oddawaniu poprzez muzykę najrozmaitszych emocji. Pokażemy Państwu fascynujące przykłady dźwiękowe, poświadczające tę opinię.
I wreszcie Dietrich Buxtehude, wielki organista, genialny improwizator, autor ponad stu wspaniałych dzieł religijnych, bez którego muzyka Bacha miałaby całkiem inny charakter.
Zapraszamy, Ewa Obniska i Magdalena Łoś
***
Tytuł audycji: Między dźwiękami
Data emisji: 29.10.2017
Godzina emisji: 21.00