Mahler zapatrzony w klasyków

Ostatnia aktualizacja: 06.08.2012 11:00
IV Symfonia w nagraniu z tegorocznego festiwalu w Verbier z udziałem angielskiej sopranistki Kate Royal.
Kate Royal
Kate RoyalFoto: materiały promocyjne

"Ciągle żyję jakoś w świecie mojej Czwartej. Różni się ona fundamentalnie od innych moich symfonii. Ale tak właśnie musi być; byłoby niemożliwością powtarzać siebie, a tak jak życie idzie naprzód, ja również odkrywam nowe ścieżki w każdym nowym dziele" – ten cytat z korespondencji Gustava Mahlera wyraźnie świadczy o tym, że kompozytor świadomie zrywał w swojej nowej, IV Symfonii z monumentalizmem dwóch poprzednich dzieł.

Nowość sposobu myślenia polegała jednak nie tylko na ograniczeniu rozmiarów, ale także na bardzo ważnym i kunsztownie przeprowadzonym zabiegu technicznym, który wpłynął na ostateczną zawartość muzyczną poszczególnych ogniw utworu. Polegał on na wykorzystaniu materiału tematycznego pieśni Das himmlische Leben, skomponowanej w 1892 roku, która stała się w dziele nie tylko finałową częścią, ale i ziarnem, z którego wyrosły trzy poprzednie ogniwa.

Chciało by się rzec – nic nowego, przecież poprzednie symfonie Mahlera również oparte były na materiale pieśniowym. To prawda, tyle tylko, że w Czwartej praktyka ta została doprowadzona do granic. Jak było to ważne dla Mahlera, może świadczyć uwaga, którą wystosował 10 lat po skończeniu pracy nad symfonią do Georga Göhlera: "czy przejrzałeś tematyczne powiązania, ważne dla kształtu dzieła? Każda z trzech części powiązana jest tematycznie z ostatnią w najintymniejszy i wymowny sposób". Na tym polegał ów nowy kurs w symfonicznym myśleniu, podkreślany w rozmowach ze znajomymi i listach do przyjaciół.

IV Symfonia powstała w dość krótkim czasie, w trakcie dwóch wakacyjnych okresów pracy (1899-1900), całość – po ostatecznych retuszach i wycyzelowaniu instrumentacji – była praktycznie gotowa w styczniu 1901. Słuchając jej nie można mieć wątpliwości, że to najbardziej "klasyczne" z symfonicznych dzieł Mahlera, zapatrzone w Haydna, Mozarta i Beethovena. Ale oczywiście zaklęta jest w nim ważna pozamuzyczna wizja, jeszcze jedno symboliczne przesłanie, które warto odkryć.

Zaprasza Joanna Grotkowska.

Program

Lera Auerbach Icarus (prawykonanie)

Sergiusz Rachmaninow III Koncert fortepianowy d-moll op. 30

Richard Strauss Poemat symfoniczny "Życie bohatera" op. 40

Wyk. Khatia Buniatishvili – fortepian, Verbier Festival Orchestra, Neeme Järvi – dyrygent

(Verbier, 18.07.2011)

Gustav Mahler IV Symfonia

Wyk. Kate Royal – sopran, Christian Tetzlaff – skrzypce, Verbier Festival Orchestra, Jaap van Zweden – dyrygent

 (Verbier, 26.07.2012)

5 sierpnia (niedziela), godz. 20.00

Czytaj także

X Symfonia Mahlera

Ostatnia aktualizacja: 17.12.2011 10:26
W niedzielę wysłuchamy ostatniej audycji z cyklu "Moje czasy jeszcze nadejdą – przewodnik po symfoniach Gustava Mahlera". Zapraszamy o 23.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tajemnicza "Pieśń o ziemi"

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2012 09:01
Wielkie dzieło Gustava Mahlera, oparte na niemieckich parafrazach chińskich tekstów, usłyszymy w interpretacji Alice Coote i Larsa Clevemana.
rozwiń zwiń