Wybitny dyrygent Tadeusz Strugała opowiadał, jak w latach 60. został szefem Filharmonii Wrocławskiej, a następnie m.in. WOSPRiTV w Katowicach, Filharmonii Krakowskiej oraz Polskiej Orkiestry Radiowej w Warszawie. Ponadto przez lata kierował Festiwalem Chopinowskim w Dusznikach Zdroju oraz festiwalem Wratislavia Cantans. Tadeusz Strugała mówił też m.in. o tureckich orkiestrach, które wciąż są w Polsce, podobne jak w czasach jego młodości, traktowane jak egzotyka.
- Po moim trochę przypadkowym koncercie w Ankarze, spodobałem się na tyle, że podpisałem tam kontrakt. Ciekawostka polegała na tym, że został on podpisany przez cały turecki rząd, gdyż to była orkiestra prezydencka. Po roku musiał być on odnowiony i podpisali go wszyscy ministrowie, za wyjątkiem szefa resortu rolnictwa, który nie chciał tego zrobić. I był problem. Ale w końcu i on podpisał. W końcu Turcy doszli do wniosku, że ta zasada to bezsens – wspominał w Dwójce.
Tadeusz Strugała podkreślał, że powstała na początku XIX wieku w Stambule Orkiestra w Ankarze ma ogromne tradycje. Grała z nią cała czołówka największych światowych solistów. On zaś spotkał się tam nie tylko z największymi tureckimi gwiazdami, ale także z zagranicznymi, jak choćby z Danielem Shafranem czy Idą Haendel.
***
Tytuł audycji: Zapiski ze współczesności
Przygotowała: Anna Skulska
Gość: Tadeusz Strugała
Data emisji: 9-13.02.2015
Godziny emisji: 11.45
pp/jp