Fabio Biondi zwrócił uwagę, na ciekawe losy dzieła, które Verdi stworzył pod wpływem lektury poematu Lorda Byrona. - Początkowy entuzjazm, dzięki któremu miała się zrodzić opera wybitna szybko jednak ostygł. Nie miało to nic wspólnego z muzyką i jej jakością, a raczej ze specyfiką relacji Verdiego z osobą, której obiecał tę partyturę. Mam na myśli wydawcę – Francesca Lukkę, który w przeciwieństwie do poprzednich, z którymi pracował Verdi, płacił niewyobrażalne sumy i to skusiło kompozytora.
Dyrygent wyjaśnił, że Lukka swoim zachowaniem obrzydził kompozytorowi pracę na "Korsarzem" naciskając na szybkie ukończenie partytury. - Verdi oddaje ją Lukce i nie chce jej już więcej widzieć. Cały zapał zniknął bowiem przez ten pośpiech.
Gość Dwójki opowiedział o politycznym wątku, który sprawił, że premiera opery poniosła klęskę, a jednocześni mówił o tym, dlaczego sam uważna "Korsarza" za dzieło piękne i udane.
***
Rozmawiała: Milena Gąsienica
Gość: Fabio Biondi (dyrygent)
Data emisji: 24.08.2019
Godzina emisji: 21.10
Materiał został wyemitowany w audycji "Letni Festiwal Muzyczny".
bch