- Żyjemy w czasach, w których muzycy łączą wszystko ze wszystkim. Coraz trudniej jest doszukać się w muzyce czystych korzeni - mówiła na targach muzyki WOMEX, popularna brytyjska etnomuzykolożka, Lucy Duran.
Szczególną popularnością wśród artystów ze sceny "world music" cieszy się obecnie muzyka z silną ekspozycją basu, jak afro beat, czy ethio funk, która spycha w cień mniej "efektowne" gatunki. - Dlatego dziś trzeba wspomagać prawdziwą tradycję, prezentować ją na festiwalach, gdyż w innym przypadku, ona zniknie zupełnie – alarmowała Duran w rozmowie z Kubą Borysiakiem.
To nie jedyny problem, z którym boryka się obecnie scena "world music". Kryzys, trawiący od kilku lat całą muzyczną branżę, dotyka szczególnie boleśnie jej niszowe gałęzie. – Scena muzyki świata jest obecnie w kiepskiej sytuacji, gdyż kurczą się dotacje i spada sprzedaż płyt. Dodatkowo jej słuchacze nie stają się młodsi – wyrażała swoje obawy dziennikarka.
Czy październikowe targi WOMEX, które w tym roku odbyły się w Salonikach, przyniosły receptę na palące problemy uczestników sceny "world music"? Posłuchaj nagrania audycji.
bch