Verdiowskie tańce z Berlina

Ostatnia aktualizacja: 18.02.2013 13:00
W związku z obchodami roku Giuseppe Verdiego, z okazji 200 rocznicy urodzin kompozytora, w poniedziałkowej "Filharmonii Dwójki" posłuchamy fragmentów jego słynnych oper "Makbet" i "Don Carlos" w wykonaniu Filharmoników Berlińskich.
Henry Fuseli Lady Makbet ze sztyletami
Henry Fuseli "Lady Makbet ze sztyletami"Foto: Wikipedia/domena publiczna

Od najmłodszych lat włoski kompozytor był zafascynowany Szekspirem, nazywał go swoim ulubionym poetą. Ale po raz pierwszy zmierzył się z Szekspirowskim tematem już jako twórca dojrzały, o ustalonej renomie.

- Nie ma nikogo, kto lepiej potrafiłby oddać emocje w muzyce - tak Thomas Hampson, czołowy odtwórca roli Makbeta, charakteryzuje muzykę Verdiego. - Fascynuje mnie sposób, w jaki oddaje stany psychiczne bohaterów, jak rysuje dwojaką naturę Makbeta. To postać ambiwalentna, raz się ją kocha, to znów nienawidzi. Makbet nie jest czarno-biały - wyjaśniał.

Sam Verdi pisał do librecisty Francesco Marii Piavego: "Ta tragedia jest jednym z najwyższych porywów ducha ludzkiego. Jeśli nie będziemy w stanie stworzyć na jej kanwie rzeczy wielkiej, postarajmy się przynajmniej, by była zwyczajnie dobra".

W poniedziałkowy wieczór w "Filharmonii Dwójki" zabrzmią Trzy tańce z opery Makbet, zarejestrowane 8 grudnia 2012 roku w berlińskiej Filharmonii. W programie ponadto:

Ballo della Regina - muzyka baletowa z opery Don Carlos, Quattro pezzi sacri (Ave Maria, Stabat Mater, Laudi alla Vergine Maria, Te Deum)

wyk. Filharmonicy Berlińscy, dyr. Christian Thielemann, Chór Radia Berlińskiego, kierownik Michael Gläser, Sibylla Rubens - sopran

18 lutego (poniedziałek), godz. 19.00

Zobacz więcej na temat: Berlin Giuseppe Verdi
Czytaj także

Od honoru się nie tyje...

Ostatnia aktualizacja: 20.07.2012 17:34
Tak twierdzi tytułowy bohater "Falstaffa" i pewnie wie, co mówi, bo nawet w spisie postaci John Falstaff określony jest jako "gruby szlachcic".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Verdi: moja noga więcej w La Scali nie postanie!

Ostatnia aktualizacja: 06.10.2012 16:42
Co spowodowało taką wściekłość kompozytora? Niefortunna prapremiera siódmej w jego dorobku opery "Joanna d'Arc".
rozwiń zwiń