- Przy obsadzie najwyższych stanowisk musi być zagwarantowana równowaga w całej Unii - mówił w Brukseli premier Mateusz Morawiecki na zakończenie nieformalnego szczytu poświęconego obsadzie stanowisk. Podkreślał, że ważna jest również osobowość kandydatów. Na szczycie nie rozmawiano o nazwiskach, a jedynie kryteriach, którymi powinni kierować się przywódcy przy wyborze przewodniczących Komisji Europejskiej, Rady Europejskiej, europarlamentu czy osoby, która stanie na czele unijnej dyplomacji.
Dr Kamil Zajączkowski (Centrum Europejskie Uniwersytetu Warszawskiego) uważa, że "musi być zgoda" Berlina i Paryża na mianowanie polityków na najważniejsze unijne stanowiska. - Już nawet w niedzielę wieczorem była wstępna rozmowa prezydenta Macrona i kanclerz Merkel (na ten temat - przyp. red.) - powiedział. - Natomiast zmienił się pejzaż polityczny i ten tandem będzie potrzebował wsparcia innych państw, bo sam nie jest w stanie przeprowadzić wszystkich kandydatur - dodał.
- Sądzę, i to jest dobra wiadomość dla Europy Środkowej, że zostanie utrzymany zwyczaj sprzed pięciu lat, że jedno stanowisko będzie zarezerwowane dla tej części kontynentu - powiedział dr Kamil Zajączkowski. W kontekście Rady Europejskiej często wymienia się odchodzącą prezydent Litwy Dalię Grybauskaite. W opinii gościa PR24 jest to bardzo prawdopodobne. Jego zdaniem litewska polityk "ma niesamowite doświadczenie".
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiał Ryszard Gromadzki.
PR24/msze
____________________
Data emisji: 29.05.2019
Godzina emisji: 10.33