Pamięci Polaków Ratujących Żydów - zobacz serwis historyczny
Stawisko, czyli oaza
– Jarosław Iwaszkiewicz przeżywał dramat Holocaustu od pierwszych dni wojny – podkreślał w radiowej Dwójce Radosław Romaniuk, biograf pisarza. – W jego majątku Stawisko zjawiali się przyjaciele narodowości żydowskiej, którzy albo odczuwali konieczność ucieczki z Polski i tutaj chcieli uzyskać pomoc, albo szukali miejsca, w którym na moment zapomną o wiszącym w powietrzu dramacie.
Jarosław Iwaszkiewicz wraz ze swoją żoną Anną ukrywali w swoim podwarszawskim domu m.in. żydowskie małżeństwo Muszkatów. Ponadto pomagali znajomym z pobliskiego Brwinowa: Wiesławowi Gelbartowi i jego ojcu Michałowi (tego ostatniego ukrywano również na terenie Stawiska). Anna wspierała także innych brwinowskich sąsiadów: braci Mojżesza (Mariana) i Natana Karwasserów. Co więcej, kiedy Karwasserowie zostali przewiezieni do getta warszawskiego, Anna osobiście dostarczała im pieniądze.
Lista żydowskich przyjaciół czy znajomych, którym pomagali Iwaszkiewiczowie (m.in. organizując fałszywe dokumenty), jest znacznie dłuższa. Znajdują się na niej choćby reżyser Arnold Szyfman, pisarka Irena Krzywicka czy malarka Elżbieta Wittlin-Lipton. "Nigdy, nawet przez chwilę, nie pozwolono nam odczuć, że stajemy się ciężarem, albo podejrzewać, że rodzina Iwaszkiewiczów ryzykowała swoim życiem z powodu utrzymywania pod swoim dachem w Stawisku nas albo takich jak my", wspominała Elżbieta Wittlin-Lipton.
Powstanie w getcie warszawskim. Serwis specjalny Polskiego Radia
Między Wilnem a Warszawą
"Na wiosnę 1943 roku (…), stojąc na balkonie, słyszeliśmy krzyk z getta. (…) Ten krzyk mroził krew w żyłach. Był to krzyk tysięcy mordowanych ludzi", pisał Czesław Miłosz w jednym z powojennych wspomnień. Niewielu zdaje sobie sprawę z tego, że ten znakomity poeta - wraz ze swoim młodszym bratem Andrzejem - okazywał pomoc w czasie niemieckiej okupacji wileńskim i warszawskim Żydom.
Czesław i Andrzej Miłosz pomagali między innymi małżeństwu Trossów. W 1943 roku Trossowie, dzięki Andrzejowi, wydostali się z getta w Wilnie i zostali przemyceni do Warszawy. W stolicy Czesław znalazł dla nich kryjówkę, pomógł w zdobyciu fałszywych dokumentów tożsamości i wspierał finansowo.
51:26 Dwójka Dwukropek 10.11.2017.mp3 Z Radosławem Romaniukiem o biografii Jarosława Iwaszkiewicza rozmawia Dorota Gacek (PR, 2017)
***
Czytaj także:
***
"Kto nie potępia, ten przyzwala"
Na początku sierpnia 1942 roku, kiedy trwała zagłada warszawskiego getta, Zofia Kossak-Szczucka - pisarka i publicystka - napisała szczególny tekst. Nosił on tytuł "Protest".
"Świat patrzy na tę zbrodnię straszliwszą niż wszystko, co widziały dzieje - i milczy. Rzeź milionów bezbronnych ludzi dokonywa się wśród powszechnego, złowrogiego milczenia (…). Kto milczy w obliczu mordu - staje się wspólnikiem mordercy. Kto nie potępia - ten przyzwala", stwierdzała w swoim przejmującym apelu Zofia Kossak.
– Władysław Bartoszewski zaznaczał, że to, co ona robiła dla Żydów, wynikało z jej rozumienia wiary - mówiła w Polskim Radiu dr Joanna Jurgała-Jureczka, literaturoznawczyni. – Żydzi, czytając "Protest", płakali, bo to był bardzo wyraźny głos. Kossak twierdziła: nie możecie nazywać siebie chrześcijanami, jeżeli nie ratujecie ludzi – podkreślała badaczka.
Zofia Kossak-Szczucka we wrześniu 1942 roku założyła wraz z Wandą Krahelską Tymczasowy Komitet Pomocy Żydom, późniejszą Radę Pomocy Żydom "Żegota".
18:37 Zofia Kossak-Szczucka, wybitna pisarka.mp3 Z dr Joanną Jurgałą-Jureczką o działalności Zofii Kossak rozmawia Magdalena Górecka-Balcer (PR, 2019)
Mieczysław Fogg. Serwis specjalny Polskiego Radia
Obiady dla profesora
Mieczysław Fogg - legendarny artysta, który już w 1937 roku zwyciężył w ogólnopolskim plebiscycie słuchaczy Polskiego Radia na najpopularniejszego piosenkarza, bard powstańczej Warszawy - podczas wojny również niósł pomoc Żydom.
W swoim mieszkaniu ukrywał uciekinierów z getta: swojego przyjaciela Ignacego Singera (dyrygenta i dyrektora muzycznego kabaretu "Qui pro Quo"), jego żonę Lolę oraz ich ośmioletnią córkę Olgę.
Mieczysław Fogg, co przyznał w oświadczeniu z 1989 roku dla Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie, pomagał również dorywczo. Aż do likwidacji getta dawał obiady nieznanemu mu małemu chłopcu oraz jego siostrze, a także znakomitemu profesorowi wokalistyki Stanisławowi Kopfowi. Przez kilka dni ukrywał również w swoim mieszkaniu Stanisława Templa, inżyniera z wytwórni Syrena Record.
Przyjazny dom
Kolejny warszawski adres, pod którym Żydzi mogli znaleźć pomoc, to mieszkanie Eryka Lipińskiego - znakomitego rysownika i karykaturzysty, współtwórcy legendarnych "Szpilek" - i jego żony Anny Gosławskiej-Lipińskiej.
W mieszkaniu tym przebywali między innymi uciekinierzy z warszawskiego getta, dopóki nie znaleźli jakiejś bezpiecznej kryjówki. Przez dwa lata (1940-1942) chronił się tu Wilhelm Korabiowski (właśc. Wilhelm Wind), jeden z aktorów Wesołej Lwowskiej Fali.
Eryk Lipiński, jak możemy przeczytać w serwisie sprawiedliwi.org.pl, potrafił też umiejętnie podrobić dokumenty oraz zaświadczenia lekarskie w obozie przejściowym w Pruszkowie, co pozwalało niektórym więźniom opuścić obóz.
***
Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką został ustanowiony z inicjatywy Prezydenta RP w 2017 roku w rocznicę śmierci rodziny Ulmów z Markowej.
jp
Na podstawie: serwisu Polscy Sprawiedliwi, sprawiedliwi.org.pl; książki Radosława Romaniuka "Inne życie. Biografia Jarosława Iwaszkiewicza", tom 2., Warszawa 2017; książki Andrzeja Franaszka "Miłosz. Biografia", Kraków 2011.