Bożonarodzeniowy Actus Humanus w Dwójce
– Najlepsze jego utwory powstały moim zdaniem w Ferrarze. Pisał bardzo dużo, można powiedzieć, że był prawie szczęśliwy, w jakimś stopniu wolny, otoczony podziwem i uznaniem, był daleko od Neapolu pełnego tragicznych miejsc – opowiadała Ewa Obniska. Neapol zapisał się w życiu kompozytora jako źródło cierpienia, które doprowadziło go do podwójnego morderstwa. 16 października 1590 r. Carlo Gesualdo zabił w małżeńskiej sypialni swoją żonę i jej kochanka. Po tym zdarzeniu nigdy już nie odzyskał równowagi psychicznej.
W przerwie transmisji z festiwalu Actus Humanus Nativitas rozmawialiśmy nie tylko o tragedii Gesualda, lecz przede wszystkim o jego twórczości. Artysta, "głos epoki, najbardziej skrajny wyraziciel manierymu", oddawał swoją nieposkromioną namiętność w formie pięciogłosowego madrygału. – Ta forma nie może służyć takim niesamowitym emocjom, nic dziwnego więc, że on ją rozbija od środka. To jest jak wybuch – zauważyła Ewa Obniska.
***
Rozmawiał: Marcin Majchrowski
Gość: Ewa Obniska (muzykolog)
Data emisji: 15.12.2017
Godzina emisji: 20.37
Materiał został wyemitowany w audycji "Filharmonia Dwójki".
mc/ac