Gośćmi "Nokturnu" byli Binker Golding i Moses Boyd, czyli free jazzowy duet, który przebojem wdarł się na do głównego nurtu jazzu. Wywodzą się z kręgu młodych muzyków londyńskiej sceny, którzy inspirują się tak różnymi gatunkami jak hip hop, elektronika i jazz. Ich muzyka to jakby echo późnych kompozycji Coltrane’a, Deweya Redmana i Charlesa Lloyda.
Nowojorskie transgresje
- Oni tworzyli własne światy, a my musimy iść ich śladem. Z każdym pokoleniem muzyków to zadanie staje się coraz trudniejsze, bo coraz więcej rzeczy jest już odkrytych. Staram się jednak być sobą - powiedział Binker Golding. – I tak ma być. Nigdy nie powinno być i nie będzie drugiego Coltrane’a, ale też drugiego Goldinga - dodał Moses Boyd, perkusista.
Do spotkania Binkera i Mosesa doszło dziesięć lat temu, kiedy obaj byli członkami zespołu Zary McFarlane. Podczas próby na scenie przed koncertem Binker z Mosesem zaczęli spontanicznie improwizować i tak narodził się ich wyjątkowy duet.
Czy słuchacze powinni wiedzieć, kiedy muzyka jest improwizowana, a kiedy przygotowana wcześniej? Czy jazz trzeba lub można rozumieć, czy też po prostu należy go słuchać? Co jest warunkiem jego dobrego odbioru i czy taki w ogóle istnieje? W jaki sposób obaj jazzmani włączają w swoją twórczość pozamuzyczne inspiracje? O tym w nagraniu audycji.
Podjęliśmy w niej także pierwszą próbę zmierzenia się z gigantyczną listą nagrań, których Tomasz Stańko dokonał jako gość na płytach innych artystów. Słuchaliśmy albumów Edwarda Vesali, Voo Voo, Nilsa Landgrena i Leszka Możdżera. Na koniec zaś rekomendowaliśmy najciekawsze wydarzenia koncertowe najbliższych dni.
***
Tytuł audycji: Nokturn
Prowadzili: Janusz Jabłoński i Tomasz Gregorczyk
Goście: Binker Golding (saksofon) i Moses Boyd (perkusja)
Data emisji: 10.10.2018
Godzina emisji: 22.45
mko/pg