Do fińskiego Tampere na doroczne największe europejskie spotkanie związane z world music, folkiem i muzyka etniczną, zjeżdżają artyści z całego świata. Wśród nich są młoda akordeonistka z Finlandii Teiji Niku, łotewska grupa Auli czy właśnie Wimme Saari z Finlandii.
Saari to jeden z najbardziej znanych Saamów i wykonawców joików, czyli charakterystycznych pieśni z Laponii, kraju przedchrześcijańskiego ludu Saamów na dalekiej północy.
- Mogą być tak stare, jak nasza historia. To naprawdę bardzo archaiczna tradycja - mówił o pochodzeniu tego tradycyjnego rodzaju śpiewu Samów Saari. - Dla mnie joikowanie to przekazywanie starej historii, łączność prastarego ze współczesnością, przekazywanie tego, co jest ważne, mówienie, że nie jesteśmy na tym świecie sami i nie znikniemy z niego nagle.
Joiki służą do opisania świata i oddania związanych z nim emocji, mogą więc opisywać czyjś charakter, zwierzę, naturę, rzeki, jeziora, przyrodę. Jak mówił gość audycji, to także sposób na zapamiętywanie kogoś. - "Joikować kogoś" to znaczy wspominać go, ale bardzo realnie, dosłownie, tak jakby ten ktoś był żywy w naszym sercu i umyśle.
- Śpiewać uczyli mnie brat i kuzyn mojej matki. Ona sama nie, była bardzo religijna, a Kościół nie pochwalał joików - mówił Wimme Saari. - Wiele osób w Kościele uważało, że to obcowanie z diabłem. Joiki można było poznawać podczas spędów reniferów, bo odbywały się na łonie natury, poza obrębem kościołów.
Czym charakteryzują się melodie joików i dlaczego to właśnie w nich można odnaleźć sens życia? I wreszcie - jak brzmią? Tego dowiedzą się państwo z nagrania audycji.
***
Tytuł audycji: Źródła
Prowadził: Kuba Borysiak
Gość: Wimme Saari (muzyk)
Data emisji: 23.10.2019
Godzina emisji: 15.15
at