Ludwig van Beethoven jest w historii muzyki przypadkiem szczególnym. Nie tylko dlatego, że żył i tworzył na przełomie dwóch epok – klasycyzmu i romantyzmu, zresztą do stworzenia tego ostatniego wydatnie się przyczyniając. Beethoven pozostaje przecież w naszych czasach synonimem twórcy, którego nazwisko znają wszyscy, a niekoniecznie wiedzą co, dlaczego i kiedy skomponował.
Beethoven to ten, którego dzieła wykonuje się wszędzie (pod każdą szerokością geograficzną), którego utwory każdy szanujący się artysta ma w swoim repertuarze, który zawsze zapewni frekwencję, bo przecież "jego się słucha". Tak, słuchają Beethovena "od zawsze" (czyli tak naprawdę od początku XIX wieku) mieszczanie, bo dla emancypującego się mieszczaństwa Beethoven tworzył. I tak z nim pozostał, chociaż świat nie przestał się zmieniać. Czy oznacza to, że dzisiaj jest anachroniczny? Bynajmniej – stanowi wyzwanie dla nowych generacji interpretatorów, ponieważ potencjał jego sztuki jest na szczęście niewyczerpany.
W pierwszej audycji, poświęconej twórczości niemieckiego kompozytora, zabrzmiały dzieła najwcześniejsze, m.in. Wariacje c-moll na temat marsza Dresslera, napisane przez kompozytora-nastolatka i opublikowane w 1782 roku.
***
Tytuł audycji: Beethoven 2020
Prowadzi: Marcin Majchrowski
Data emisji: 19.09.2019
Godzina emisji: 22.00
am/pg