149:06 2020_07_19_10_00_07_PR2_Cafe_Muza.mp3 Arkadiusz Kubica o swojej muzycznej drodze (Cafe "Muza"/Dwójka)
Czy bycie II skrzypkiem w kwartecie smyczkowym jest zajęciem niewdzięcznym? Czy wówczas jest się "ciągle w cieniu" lidera, prymariusza? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, chociaż jeden z najwybitniejszych polskich artystów, znakomity skrzypek Arkadiusz Kubica (właśnie grający na pozycji II skrzypka w Kwartecie Śląskim), swoją pozycję w zespole potrafi doskonale objaśnić i się z niej wytłumaczyć.
"Nazwę kwartetu wymyśliliśmy u Wierzynka"
Kiedyś w jednym z wywiadów wyjaśniał: "Gdy w pewnym momencie były w Kwartecie pewne przemeblowania, zadawano mi pytanie, czy ja nie chciałbym usiąść za tym pulpitem. Powiedziałem nie, ponieważ się do tego nie nadaję. Ważne jest, żeby znaleźć sobie w życiu swoją grządkę i dobrze ją uprawiać”.
Zanim jednak muzyk znalazł się na pozycji II skrzypka, miał szczęście uczyć się warsztatu od najlepszych. Jeszcze w czasie studiów w latach 70. Arkadiusz Kubica zdał egzamin do Wielkiej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i Telewizji. Dzięki zagranicznym tournée mógł poznać inny, zachodni świat i jednocześnie współpracować ze wspaniałymi polskimi muzykami. - Nazywaliśmy to "WOSPR Fitelbergowców", ponieważ było bardzo dużo starszych kolegów, którzy pamiętali jeszcze czasy Grzegorza Fitelberga. To była niesamowita szkoła zobaczyć jak oni grają, jak czytają nuty, jak są obeznani z repertuarem. To był szok, który przeżyliśmy jako młodzi ludzie - przyznał skrzypek. - Dopiero potem pojawił się kwartet smyczkowy - dodał.
Czytaj także:
Grzegorz Fitelberg. Twórca radiowej orkiestry
"Fitelberg to świetny kompozytor, który został genialnym dyrygentem"
Arkadiusz Kubica przeszedł muzyczną drogę od tylnego pulpitu w drugich skrzypcach do drugiego pulpitu pierwszych skrzypiec. - To się odbywało naturalnie. Był moment wymiany starszego pokolenia, to trwało. Usadzenie w orkiestrze nie jest do końca zależne od samego muzyka - tłumaczył. - Ważne było to spotkanie ze starszymi kolegami, bo pokazywało jakie oni mają podejście do muzyki, grania, dyrygenta. Przykład pociągał nas.
W rozmowie usłyszeliśmy także o wieloletniej grze w Kwartecie Śląskim, jednej z najświetniejszych grup kameralnych współczesności. Kwartet Śląski działa od 1978 roku, a Arkadiusz Kubica związał się z nim w roku 1979. Wraz ze swoimi kolegami podbił muzyczny świat.
O dokonaniach zespołu, o podejściu do sztuki i wykonywanego zawodu, ale także o życiu codziennym i innych aktywnościach z Arkadiuszem Kubicą rozmawialiśmy niemal dwie godziny. I oczywiście wspólnie słuchaliśmy muzyki – nie tylko z przebogatej dyskografii zespołu.
***
Tytuł audycji: Cafe "Muza"
Prowadził: Marcin Majchrowski
Gość: Arkadiusz Kubica (skrzypek)
Data emisji: 19.07.2020
Godzina emisji: 10.00