Tomasz Pokrzywiński: kurs muzyki dawnej był dla mnie momentem zwrotnym

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2024 15:54
Gościem audycji "Cafe Muza" był Tomasz Pokrzywiński. Wiolonczelista opowiedział w Programie 2 Polskiego Radia m.in. o swoich początkach z muzyką dawną i nauce w londyńskiej Guildhall School of Music and Drama.
Tomasz Pokrzywiński przyznał, że przełomem dla niego był kurs muzyki dawnej w Warszawie
Tomasz Pokrzywiński przyznał, że przełomem dla niego był kurs muzyki dawnej w WarszawieFoto: Polskie Radio/Cezary Piwowarski
  • Tomasz Pokrzywiński jest wiolonczelistą i reżyserem dźwięku. Współtworzy także festiwale.
  • W Programie 2 Polskiego Radia muzyk zdradził, że jednym z przełomowych momentów był dla niego letni kurs muzyki dawnej w Wilanowie.

Tomasz Pokrzywiński to wiolonczelista, reżyser dźwięku, współtwórca festiwali i animator. Absolwent warszawskiej Akademii Muzycznej i londyńskiej Guildhall School of Music and Drama. Specjalizuje się w wykonawstwie historycznym, współpracując z czołowymi europejskimi zespołami muzyki dawnej. 

Equilibrium String Quartet

Tomasz Pokrzywiński zdradził, że Equilibrium String Quartet, z którym obecnie koncertuje, to zespół dobrych znajomych. - Znamy się od wielu lat z różnych formacji. W pewnym momencie stwierdziliśmy, że fajnie będzie też poeksplorować późniejszy repertuar - opowiedział.

- Okazało się, że jest bardzo dużo pięknych skarbów XIX-wiecznej muzyki romantycznej. To właśnie tam skierowaliśmy swoją uwagę i jak na razie mamy jeszcze dużo do odkrycia - dodał.

Tomasz Pokrzywiński i kurs muzyki dawnej

Gość Polskiego Radia opowiedział również o tym, jak zainteresował się muzyką dawną. - Jeszcze na studiach reżyserii dźwięku w Warszawie zainteresowałem się muzyką dawną. Zawsze miałem znajomych, którzy grali na instrumentach historycznych, ale sam nie miałem nigdy odwagi - przyznał.

- Ktoś w końcu powiedział mi, że muszę pójść do prof. Sapiehy, i to zrobiłem. Pani profesor od razu rzuca na głęboką wodę. Powiedziała, że muszę przyjechać na kurs w Wilanowie.  Dopiero później dowiedziałem się, jak ważna to była instytucja - powiedział.

Szkoła w Londynie

Tomasz Pokrzywiński ocenił, że kurs w Warszawie był przełomem. - Trafiłem tam do Jaapa ter Lindena, który jest absolutną legendą wiolonczeli barokowej, Miałem podwójne szczęście, bo wielu wiolonczelistów nie mogło wtedy uczestniczyć w pełnym kursie i miałem w efekcie kilka godzin dziennie na lekcje z Jaapem. Jestem za to ogromnie wdzięczny, bo był to moment zwrotny - ocenił.

- Na kursie muzyki dawnej spotkałem wielu moich późniejszych nauczycieli w Guildhall School of Music & Drama. Londyn jest tyglem nie tylko wielu kultur, ale jest tam bogactwo źródeł wszelakich: muzyków, instrumentów, sal koncertowych itd. To wspaniałe miejsce do studiowania. Udało mi się poczerpać z tego bogactwa - podkreślił Tomasz Pokrzywiński.


Posłuchaj
42:17 _PR2 (mp3) 2024_06_16-10-00-30.mp3 Tomasz Pokrzywiński m.in. o swoich początkach z muzyką dawną (Cafe "Muza"/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: Cafe "Muza"

Prowadziła: Klaudia Baranowska

Gość: Tomasz Pokrzywiński (wiolonczelista)

Data emisji: 16.06.2024

Godzina emisji: 10.00

dz/kormp

Czytaj także

Krzysztof Komendarek-Tymendorf: po powrocie z Wiednia poczułem wypalenie

Ostatnia aktualizacja: 09.06.2024 12:00
- Po moim okresie w Wiedniu wróciłem do Polski podczas studiów i poczułem jakieś wypalenie, że bardzo dużo jest tej orkiestry. Taki radar, kontrolka, zaczęła się palić, że przestaję się rozwijać - opowiadał w Dwójce Krzysztof Komendarek-Tymendorf, dziś czołowy polski altowiolista.
rozwiń zwiń