Agata Tuszyńska: Nałkowska mi bardzo pomogła

- Czytałam dzienniki wojny Zofii Nałkowskiej. To był trochę przypadek: zamknięcie zastało mnie przy tej lekturze - mówiła w Dwójce pisarka, poetka i reportażystka o książkach, które czytała w czasie pandemii.

Zofia Nałkowska

Foto: NAC

Posłuchaj

09:56 _PR2_AAC 2020_07_31-16-45-20.mp3 Literackie polecenia Agaty Tuszyńskiej (Literackie witaminy/Dwójka)

Agata Tuszyńska w "Literackich witaminach" dzieliła się swoimi ulubionymi lekturami. Jedną z nich były "Dzienniki czasów wojny" Zofii Nałkowskiej. Jak wyznała pisarka, odebrała je jako komentarz do aktualnej rzeczywistości. - To był dziwny czas, lęk połączony z niepokojem. Czas trudny, zepsuty. Nałkowska mi bardzo pomogła. Zgadzam się z nią, że lektura pozostaje jedynym środkiem ocalenia - mówiła. 

Reportażystka zdradziła również, że pisze teraz nową książkę o Romanie Kacewie - francuskim pisarzu żydowskiego pochodzenia. - Właściwie powinnam być już na finiszu, miałam jednak trudności z pisaniem. Dlatego czytałam więcej, choć często były to tylko fragmenty. 

Czytaj też:

• Zofia Nałkowska. Wiecznie młoda dama literatury
• Amerykański romans Tyrmanda

Pisarka podzieliła się również doświadczeniem lektur o podróżach (przywoływała sceny z opowiadań Singera, z "Lalki" Prusa, z "Anny Kareniny" Tołstoja), o tęsknocie ("Pani z pieskiem" Czechowa) o sekrecie i tajemnicy ludzkiego losu ("Poczucie kresu" Barnesa). Opowiadała, jak na nowo odkrywała swoje młodzieńcze lektury (m.in. Wiktora Woroszylskiego). Przyznała się też przed słuchaczami Dwójki do pewnego grzechu i wyjaśniła, dlaczego nie pozwala sobie czytać kryminałów.

Czekamy również na Państwa opowieści o książkach, które w tym trudnym czasie są "literackimi witaminami". Nasz adres mailowy [e-mail]

***

Tytuł audycji: Literackie witaminy

Prowadziła: Dorota Gacek

Gość: Agata Tuszyńska (poetka, pisarka, reportażystka)

Data emisji: 31.07.2020

Godzina emisji: 16.45