Tytuł mówi wiele, ale jednak nie wszystko...
A zatem jeszcze raz: Mazurek słucha. Kogo? Gości - ludzi mądrych i barwnych. Ale nie tylko. Mazurek słucha też muzyki, którą zaproszeni goście przynieśli ze sobą do studia - dźwięków, które są dla nich ważne, które ich ukształtowały.