Zobacz wideo:
(You Tube Dwójki)
- Publicysta sportowy, meloman i erudyta Stefan Szczepłek był gościem Dwójki.
- Opowiedział o wielkich kompozytorach, trzech tenorach i ich związkach z piłką nożną i ze sportem w ogóle.
- W rozmowie nie zabrakło również wątku podróżniczego.
Trzej wielcy tenorzy i ich ulubiony sport
Stefan Szczepłek powiedział, że trzej tenorzy to kibice piłki nożnej. - Placido Domingo, Jose Carreras i Luciano Pavarotti zyskali wielką popularność i sławę, postanowiono ich połączyć przy okazji piłkarskich mistrzostw we Włoszech w 1990 roku. Zubin Mehta dyrygował podczas tego wyjątkowego koncertu, a potem już występowali na kolejnych mistrzostwach w USA i Francji. To było trochę tak, jakby oni śpiewali, a przy okazji piłkarze walczyli o mistrzostwo świata - mówił pół żartem.
Medale olimpijskie w różnych kategoriach sztuki
Dodał, że do 1952 roku sportowym igrzyskom olimpijskim towarzyszyły konkursy... sztuki. - Przydzielano medale w kilku kategoriach, np. w dziedzinie poezji otrzymał go Kazimierz Wierzyński, a w dziedzinie muzyki złoty medal olimpijski zdobył Michał Spisak. Co pewien czas wracają dyskusje o honorowaniu sportowców, którzy nie mogą wystartować na igrzyskach, jak choćby alpiniści i piloci. Dlatego wciąż zmienia się program igrzysk - stwierdził gość Dwójki.
Wyjątkowe "You'll Never Walk Alone"
Zwrócił uwagę, że drużyny piłkarskie mają swe nieformalne hymny. - Śpiewane przez fanów Liverpoolu "You'll Never Walk Alone" to pieśń powojenna, mówi o rodzinach czekających na swych synów wracających z różnych frontów II wojny światowej. Liverpool jest emocjonalnie związany z Celtikiem Glasgow i tam także się ją śpiewa - powiedział Stefan Szczepłek.
58:16 2022_08_13 12_00_04_Dwojka_Mazurek_slucha.mp3 Stefan Szczepłek: piłka nożna to sport dla każdego (Mazurek słucha/Dwójka)
George Best, czyli piąty beatles
Mówił również o wybitnym sportowcu, uznawanym przez niektórych za najlepszego piłkarza świata. - W latach 60. George Best był fenomenalnym zawodnikiem, grał w Manchesterze United. Reprezentował barwy Irlandii Północnej, która nie odnosiła żadnych sukcesów jako reprezentacja, i pod tym względem miał pecha. Nigdy nie pojechał na mistrzostwa świata, budował swą pozycję, grając w klubie. Nazywano go piątym beatlesem, był przystojny, nosił długie włosy, lubił życie i jego uciechy. A potem został patronem lotniska - opowiadał publicysta.
Piłka nożna to sport dla każdego
Stefan Szczepłek podzielił się również pewnym spostrzeżeniem. - Żeby być wspaniałym koszykarzem i siatkarzem, musisz mieć z metr dziewięćdziesiąt pięć wzrostu, aby podnosić ciężary trzeba mieć określone warunki fizyczne. Żeby grać w piłkę, nie musisz się tym martwić, perspektywy, możliwości, jakie stwarza ta dyscyplina sportu, powodują to powszechne nią zainteresowanie - podkreślił.
Podróże muzyczno-piłkarskie
Opowiedział też o swych podróżach śladami wielkich kompozytorów. - W Halle byłem już kilka razy, aby zobaczyć słynny dom urodzenia Jerzego Fryderyka Haendla, bo go uwielbiam. W pobliskim Lipsku w kościele św. Tomasza grób Bacha znajduje się przed głównym ołtarzem. A potem stamtąd na piechotę idziesz sobie na stadion, na którym Meksyk gra z Argentyną, i w tym meczu gra młody Messi. Wtedy wiesz, że życie jest piękne - mówił gość Dwójki.
***
Tytuł audycji: Mazurek słucha
Prowadził: Robert Mazurek
Gość: Stefan Szczepłek (dziennikarz sportowy, meloman)
Data emisji: 13.08.2022
Godzina emisji: 12.00
mo