Piotr Metz: nie lubię sylwestra

- Nie umiem i nie lubię tańczyć. Muzyka do tańca powinna być oczywista, co nie znaczy, że ma być byle jaka. Zwykle są to utwory, które łączą pokolenia - mówił Piotr Metz, dziennikarz muzyczny Dwójki.

Piotr Metz

Foto: Cezary Piwowarski/PR

ZOBACZ WIDEO:

(YouTube Dwójki)

• Piotr Metz w latach 1982-1990 był związany z Polskim Radiem, do którego wrócił od 2005 roku.
• W 2007 roku otrzymał Złoty Mikrofon Polskiego Radia. W latach 2016-2020 był dyrektorem muzycznym Trójki. 
• Od 2020 roku prowadzi w Dwójce różne audycje muzyczne, m.in. "Nocna strefa", "Wieczór płytowy", "Dwudźwięki na 85 obrotów" i koncerty z cyklu "Jazz.PL".

Presley i rewolucja nie tylko w muzyce

Gość Roberta Mazurka wyjaśnił, dlaczego audycję rozpoczęła piosenka Elvisa Presleya. - Rewolucja w muzyce zaczęła się od niego, zdałem sobie z tego sprawę, gdy zobaczyłem jego występy w telewizji amerykańskiej w 1956 i 1957 roku. To było magiczne połączenie muzyki soulowej, czarnej, rhythm and bluesa i to zmieniło życie młodych ludzi. Największym muzycznym wyzwaniem było dla mnie zagranie muzyki na weselu mojej córki, tam pojawiła się klasyka rock'n'rolla - mówił Piotr Metz.

Maria Koterbska i jej swingowanie

Według rozmówcy Roberta Mazurka swego czasu Maria Koterbska była obecna we wszystkich programach Polskiego Radia i na wszystkich estradach. - Była pierwszą w Polsce wokalistką, która swingowała tak, że od tego wszystko się zaczęło. Jestem jej absolutnym fanem, a miękkie "ł" dodaje temu jeszcze większego uroku - podkreślił Piotr Metz.

Czytaj też:

• Władysław "Adzik" Sendecki: chodzi mi o to, by "uwolnić" muzyków klasycznych
• Piotr Wyleżoł: Wojciech Karolak był wzorem klasy i szyku

Wyjątkowa japońska wideopłyta z filmem "Pociąg"

Dziennikarz jest kolekcjonerem muzycznych rarytasów. - Wyjątkową rzeczą jest japońska wideopłyta z filmem "Pociąg", ze wspaniałą wokalizą Wandy Warskiej. To dowód na to, jak polska kultura już w latach 60. docierała gdzieś daleko w świat. Szczególnie lubię płyty testowe, z utworami, które w jakiś przemyślny sposób testują sprzęt muzyczny - mówił Piotr Metz. 

Bez Presleya nie byłoby Beatlesów

Jego fascynacja zespołem The Beatles sięga roku 1965, kiedy Piotr Metz został siłą zabrany przez wujka, wokalistę krakowskiego zespołu, na film z Beatlesami. Piotrek miał osiem lat i żadnej ochoty na seans. - Chciałem oglądać mecz w telewizji, który był wówczas wydarzeniem, ale zostałem zaciągnięty - opowiadał. - Wyszedłem z kina z czerwonymi uszami, co - jak zaświadcza moja mama - było wyrazem najwyższej ekscytacji. Następnego dnia rozbiłem świnkę-skarbonkę, poszedłem na Grodzką do bramy pod piątką - wspominał gość Roberta Mazurka podczas jednego z poprzednich spotkań. - Tam było studio nagrań dźwiękowych i kupiłem sobie pierwszą w życiu pocztówkę dźwiękową i to było "Help".

Posłuchaj

58:46 2022_12_31 12_00_20_PR2_Mazurek_Slucha.mp3 Piotr Metz gościem Roberta Mazurka (Mazurek słucha/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: Mazurek słucha

Prowadził: Robert Mazurek

Gość: Piotr Metz (dziennikarz muzyczny Dwójki)

Data emisji: 31.12.2022

Godzina emisji: 12.00

mo