Audycja zbiegła się też z dwoma rocznicami, które związane są z rokiem 1952. To właśnie wtedy zespół gamelanowy z balijskiego Peliatan odbył swoje amerykańskie tournée, które zaowocowało słynnym nagraniem dla Columbii.
W czasie gdy indonezyjscy muzycy prezentowali muzykę z Bali amerykańskiej publiczności, na świat przyszedł jeden z najbardziej ekstrawaganckich artystów japońskiej sceny awangardowej – Keiji Haino.
Urodzony w 1954 w Japonii Keiji Haino, chodził do przedszkola, które lubił, szkoły podstawowej, której nie lubił, szkoły średniej, której nie skończył. Muzyka zaczęła się dla niego od śpiewu. Grał na harmonijce ustnej, perkusji, gitarze i kilku innych mniej lub bardziej dziwnych instrumentach. Lubił muzykę Jima Morrisona i Jimmy’ego Hendrixa, żadnego z nich nigdy nie naśladował. Nie cierpi pytań o muzyków, którzy "wywarli na niego wpływ".
Od małego był outsiderem bawiącym się kamieniami, gdy inni bawili się piaskiem, a piaskiem, kiedy inni bawili się kamieniami. Muzyk rockowy, bardzo ważny dla japońskiej sceny avant-gardowej, przez wielu jej miłośników zupełnie nieznany. Nie pije, nie bierze narkotyków. Jeszcze żyje! - pisze o nim w periodyku "Glissando" Lech Komendant.
Ale co mają wspólnego gamelan i kończący w tym roku 70 lat Haino?
114:11 2022_01_24 23_02_10_PR2_Nocna_strefa.mp3 Keiji Haino i instrumenty z Indonezji (Nocna strefa/Dwójka)
Okładki płyt, które prezentoawaliśmy w audycji
***
Tytuł audycji: Nocna strefa
Prowadził: Krzysztof Dziuba
Data emisji: 24.01.2021
Godzina emisji: 23.00