19:34 Magazyn filmowy 19 lipiec 2020 09_32_16.mp3 Renesans kina samochodowego i jego amerykańskie korzenie (Magazyn filmowy/Dwójka)
Pierwsze testowe pokazy kina samochodowego odbyły się na początku XX wieku. Na pomysł opatentowania seansów plenerowych, w trakcie których widownia mogłaby oglądać filmy w swoich własnych pojazdach, wpadł Richard Hollingshead. Pierwszy seans w kinie samochodowym odbył się 6 czerwca 1933 roku w Camden, w stanie New Jersey.
Wydarzenie reklamował slogan: "Zapraszamy całe rodziny, niezależnie od tego, jak głośne są Wasze dzieci!". - Amerykańskie Drive-in, to kawał pięknej kinematografii - podkreśliła Magdalena Maksimiuk. - W Stanach wszystko kojarzy się z wolnością i kino samochodowe to kwintesencja tej wolności. Właśnie o to chodziło, dzieciaki mogły się bawić na parkingach podczas, gdy rodzice oglądali filmy.
Czytaj także:
Kontekst filmowy w twórczości Ennia Morricone
Kobiety i western
W odróżnieniu od koncertów, rewii, teatrów, czy nawet kin stacjonarnych, gdzie obowiązywały określone obyczaje, wersja samochodowa nie stawiała widzom specjalnych wymagań. Pierwszym filmem obejrzanym przez samochodowe szyby była skrócona wersja produkcji Two White Arms, o zmienionym tytule: Wives Beware.
Masowe wkroczenie telewizji do amerykańskich domów w latach 70. ostudziło entuzjazm widzów. W ostatnich miesiącach Drive-in znów odżyło. - W czasie epidemii w Stanach kina samochodowe posłużyły za substytut normalnych kin - tłumaczyła dziennikarka. - Można było spotykać się ze znajomymi, chociaż w innym samochodzie. To był społeczny element kin - dodała.
***
Tytuł audycji: Magazyn filmowy
Prowadziła: Beata Kwiatkowska
Goście: Magdalena Maksimiuk (dziennikarka filmowa i amerykanistka)
Data emisji: 19.07.2020
Godzina emisji: 9.30