- Bohaterem tego wydania audycji "Dwie do setki" był Henryk Alber.
- Przez całe życie pozostał wierny gitarze klasycznej. Pociągały go ogniste rytmy muzyki hiszpańskiej.
- Wokaliści zawdzięczają mu niejedną piękna piosenkę.
- W tym roku mija 75 lat od jego urodzin i 15 lat od przedwczesnej śmierci.
Henryk Alber i Janusz Strobel - kilka tysięcy koncertów
Henryk Alber karierę rozpoczął w 1969 roku, zdobywając I nagrodę na I Ogólnopolskim Konkursie Gry na Gitarze Klasycznej w Łodzi. Przez kilkanaście lat wraz z Januszem Stroblem tworzył niezwykle popularny Duet Gitar Akustycznych Alber-Strobel, z którym nagrał dwie płyty i dał kilka tysięcy koncertów. - Byliśmy wówczas dość ciekawym i osobliwym zjawiskiem, gitara klasyczna w Polsce zaczęła się budzić. Mnóstwo młodych ludzi zorientowało się, że jest to instrument, na którym można grać na estradzie - mówił Janusz Strobel, gitarzysta, kompozytor, radiowiec i niedoszły rzeźbiarz.
Muzyczna hybryda jazzu i klasyki
Gość Dwójki wspominał czasy, gdy występował w zespole akompaniującym grupom takim jak Andrzej i Eliza oraz 2 plus 1. - Henryk Alber pojawił się tam również, a był zainteresowany założeniem duetu gitarowego. Ja byłem muzykiem jazzowym, z klasyką na gitarę niewiele miałem wspólnego. Repertuar szlifowaliśmy wspólnie, ja wnosiłem elementy jazzowe, bossa novy. Henryk te utwory klasyczne, które grywał, próbowaliśmy stworzyć taką hybrydę. Bardzo się zaprzyjaźniliśmy, konfliktów między nami nie było - podkreślił Janusz Strobel.
Czytaj też:
Henryk Alber i jego żart na wysokim poziomie
Dodał, że Henryk Alber prawie się nie odzywał. - Natomiast żart miał na niesłychanie wysokim poziomie, był to dowcip wynikający z życiowych obserwacji. Wyłapywał szereg historii, które rozbawiały nas przez całą dekadę - mówił.
Liczne festiwale i koncerty za granicą
Duet Gitar Akustycznych Alber-Strobel zadebiutował w warszawskim Klubie Piosenki Związku Kompozytorów i Autorów Rozrywkowych. Brał udział w licznych festiwalach i innych imprezach muzycznych, m.in. Jazz Jamboree w Warszawie, Jazz nad Odrą we Wrocławiu, KFPP w Opolu, FAMA w Świnoujściu, Jazz Jantar, Musicorama, Zaduszki Jazzowe w Krakowie. Koncertował także za granicą - w Bułgarii, Czechosłowacji, Francji, Holandii, NRD, Szwecji, na Węgrzech.
120:59 2023_10_21 15_00_13_Dwojka_Dwie_do_setki.mp3 Janusz Strobel: Henryk Alber w naszym duecie trzymał rytm (Dwie do setki/Dwójka)
Współpraca z Włodzimierzem Nahornym
W latach 1971-1972 współpracował z Włodzimierzem Nahornym (pianistą, flecistą, saksofonistą), rozrastając się do tria. Później towarzyszył piosenkarkom - Elżbiecie Adamiak, Halinie Kunickiej i Łucji Prus. W 1977 roku nawiązał współpracę z muzykami - Zbigniewem Kitlińskim (perkusistą), Januszem Kozłowskim (kontrabasistą) i Henrykiem Miśkiewiczem (saksofonistą) - tworząc wraz z nimi kwintet do 1981 roku.
Współpracował także z Markiem Gołębiowskim oraz (kilka miesięcy) z Gold Washboard - zespołem wykonującym jazz tradycyjny. Duet Alber-Strobel przestał istnieć w 1984 roku.
Okładka płyty duetu Henryk Alber - Janusz Strobel foto: materiały promocyjne
Kabaret, teatr i radio
Henryk Alber był autorem wielu przebojów, m.in. "Zaproście mnie do stołu" Elżbiety Wojnowskiej. Występował przez wiele lat z Edytą Geppert, Elżbietą Jodłowską i swoją żoną, Grażyną Orszt. Współpracował z kabaretem, teatrem i radiem.
Wspomnienia naszych gości
Znakomitego gitarzystę wspominali również: Bartek Alber, Edyta Geppert, Piotr Loretz i Dorota Kędzierzawska.
***
Tytuł audycji: Dwie do setki
Prowadzili: Andrzej Zieliński i Jakub Kukla
Data emisji: 21.10.2023
Godzina emisji: 15.00
mo