- Dla mnie zawsze pozostanie "Osą". Osińska, to było Jej panieńskie nazwisko - wspomina dziennikarz Andrzej Mietkowski. Z Barbarą chodzili do jednej klasy. Potem ich drogi się rozeszły. Spotkali się w Waszyngtonie podczas otwarcia Muzeum Holokaustu. Barbara Mamińska pracowała wtedy w Ambasadzie Polskiej. W roku katastrofy przypadało 35-lecie ich matury. "Osa" nie mogła już znaleźć się na liście zaproszonych gości.
Od ośmiu lat współpracowała z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Najpierw w Urzędzie Miasta Stołecznego Warszawy, a od 2005 na stanowisku Dyrektora Biura Kadr i Odznaczeń w Kancelarii Prezydenta.
Absolwentka Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie.
Pośmiertnie otrzymała Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski oraz wyróżnienie "Zasłużony dla miasta Warszawy".
Miała 53 lata.
Spoczywa na warszawskich Powązkach.