"Ja jestem z Mycielskich, taka do końca paznokci" - Myśmy zawsze żyli w obrazach. Moi dziadkowie malowali obydwoje. "Wiśniowa pachnąca malarstwem" bardzo mi się podoba, bo to jest zapach terpentyny, to jest zapach moich dziadków - wspominała na antenie Dwójki Katarzyna z Mycielskich de Thieulloy, wnuczka ostatniego właściciela dworu w Wiśniowej na Podkarpaciu. Zobacz więcej na temat: wspomnienie Zygmunt Mycielski KULTURA Anna Lisiecka