Wojsko Polskie. Więcej żołnierzy aktywnej i pasywnej rezerwy

Ostatnia aktualizacja: 24.01.2024 20:20
Ministerstwa Obrony Narodowej planuje powołać dwukrotnie więcej żołnierzy aktywnej rezerwy czyli osób, które złożyły już przysięgę wojskową. Zwiększy się także rezerwa pasywna. Co to oznacza, wyjaśnia ppłk Marcin Sudak, szef Wydziału Zasobów ze Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Wojsko Polskie. MON planuje powołać dwukrotnie więcej żołnierzy rezerwy.
Wojsko Polskie. MON planuje powołać dwukrotnie więcej żołnierzy rezerwy.Foto: shutterstock/DarSzach
  • Ministerstwo Obrony Narodowej planuje powołać dwukrotnie więcej żołnierzy aktywnej i pasywnej rezerwy.  
  • Ppłk Marcin Sudak, szef Wydziału Zasobów ze Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, w Czwórce tłumaczy, kogo powoła polska armia.

Jak wynika z założeń projektu rozporządzenia, Ministerstwo Obrony Narodowej planuje powołać dwukrotnie więcej żołnierzy aktywnej rezerwy. Resort planuje też przeszkolić do 200 tysięcy żołnierzy rezerwy i nadal zwiększać liczbę żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, która ma wzrosnąć do 41 tysięcy.

- Zwiększamy liczebność nie tylko żołnierzy zawodowych, ale również żołnierzy rezerwy - mówi gość Czwórki. - Zarówno rezerwy aktywnej, jak i pasywnej.

Żołnierze aktywnej rezerwy

Rozmówca Piotra Firana wyjaśnia, że żołnierz aktywnej rezerwy to ochotnik, który zgłosił się do odbywania tej formy służby wojskowej i ma za sobą doświadczenie czynnej służby wojskowej oraz złożoną przysięgę wojskową.

- Taka osoba może zgłosić się do Wojskowego Centrum Rekrutacji i połączyć swoją pasję ze służbą w wojsku i pracą na rynku cywilnym - tłumaczy ppłk Sudak. - Przypomina to w swoim charakterze służbę w Wojskach Obrony Terytorialnej, które żołnierzy powołują cyklicznie do szkolenia raz w miesiącu. Służba w aktywnej rezerwie różni się właściwie nieznacznie - powołanie następuje raz na kwartał.

Celem jest przywiązywanie rezerwistów do jednostek wojskowych oraz korzystanie z zasobów byłych żołnierzy, którzy mają doświadczenie, wiedzę, umiejętności i odpowiednie wykształcenie. - Takie osoby zakończyły zawodową służbę wojskową, jednak z ich umiejętności i wiedzy możemy w dalszym ciągu czerpać - podkreśla gość audycji. - Mogą występować w roli ekspertów, specjalistów, instruktorów. Takie osoby często mają doświadczenia zdobyte na misjach poza granicami państwa. Można więc wiele się od nich nauczyć.

Żołnierze służby pasywnej - co to znaczy?

Ministerstwo Obrony Narodowej planuje także zwiększyć liczbę żołnierzy służby pasywnej. - Jest to ogół tych wszystkich obywateli, którzy wchodzą do zasobów żołnierzy rezerwy. Czyli mają orzeczona kategorię i są zdolni do czynnej służby wojskowej po kwalifikacji wojskowej oraz nadany stopień szeregowego. Stanowią oni zasoby pasywnej rezerwy - wyjaśnia rozmówca Piotra Firana.

- Te osoby mogą być powołane na ćwiczenia wojskowe. Sięgamy przede wszystkim po byłych żołnierzy, osoby, które mają za sobą już jakiś rodzaj czynnej służby wojskowej - dodaje oficer. - Chodzi o to, żeby nakłady poniesione na ćwiczenia tych żołnierzy już nie wymagały podstawowego szkolenia. Chcemy, żeby taki żołnierz doskonalił swoje umiejętności oraz zapoznawał się z nowoczesnym sprzętem, który jest na wyposażeniu Wojska Polskiego.

 

Legia Akademicka - dla kogo?

Coraz więcej młodych osób interesuje się obronnością i różnego rodzaju szkoleniami militarnymi. - Dostrzegamy tę tendencję wśród młodych ludzi, szczególnie tych, którzy poszukują w swoim życiu jakiejś przygody, emocji, rozwijania swoich pasji. Jako armia staramy się wychodzić naprzeciw ich oczekiwaniom - mówi ppłk Marcin Sudak. - Takim osobom dedykowana jest Legia Akademicka, dzięki której studenci mogą połączyć swoje pasje związane z wojskiem ze studiowaniem. Oferujemy takim osobom możliwość równoległego pobierania nauki w czasie ich studiów. Jest to wtedy teoria związana z wojskiem. Natomiast w okresie letniej przerwy wakacyjnej mają możliwość wstąpienia do wojska, być skierowanym do jednostek wojskowych w celu przejścia praktycznego szkolenia.

Odbywając je cyklicznie, młodzi ludzie, w trakcie kolejnych trzech lat, mogą zdobyć nawet stopień oficerski.

Zobacz także:

 

Wojsko Polskie także dla kobiet

W strukturach wojskowych także mile widziane są kobiety. - Panie już od wielu lat pełnią służbę na tych samych stanowiskach i zasadach jak mężczyźni - zaznacza gość Czwórki. - Muszę powiedzieć, że naprawdę bardzo sprawdzają się w wojsku i także ich oczekujemy. Mamy otwarte bramy dla wszystkich pań.

 


Posłuchaj
13:08 CZWORKA/Reset - wojsko 24.01.2024.mp3 Marcin Sudak, szef Wydziału Zasobów ze Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, o planowanym zwiększeniu liczby żołnierzy aktywnej rezerwy (Reset/Czwórka)

 

***

Tytuł audycji: "Reset"

Prowadzi: Piotr Firan

Gość: ppłk Marcin Sudak (szef Wydziału Zasobów ze Sztabu Generalnego Wojska Polskiego)

Data emisji: 24.01.2024

Godzina emisji: 17.15

aw

kor-wm

Czytaj także

"Mieszanka kompetencji i doświadczeń". Płk Marek Pietrzak o żołnierzach stołecznej brygady WOT

Ostatnia aktualizacja: 15.04.2023 09:45
- Nastąpiła zmiana społeczna, którą dostrzegamy w Wojskach Obrony Terytorialnej. Ukraina dokonała pewnej zmiany w umysłach ludzi, którzy postanowili nabyć pewne umiejętności. Zaczęli zadawać sobie pewne pytania, na które odpowiedzią jest WOT, dający kompetencje zarówno w zakresie obrony, posługiwania się bronią, jak i umiejętnościach medycznych oraz szeroko pojętej budowy świadomości, jak powinniśmy postępować, gdyby doszło u nas do sytuacji kryzysowych - mówił w Polskim Radiu 24 płk Marek Pietrzak, dowódca 18 brygady Wojsk Obrony Terytorialnej.
rozwiń zwiń