Wakacje nad wodą. Jak spędzić je bezpiecznie?

Ostatnia aktualizacja: 27.06.2024 22:00
Rozpoczęła się wakacyjna laba i letnie wyjazdy, a jak wypoczynek to najlepiej nad wodą. Pomimo corocznych apeli ratowników Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i policji każdego roku dochodzi do utonięć. W Czwórce przypominamy zasady, które pomogą nam bezpiecznie wypoczywać.
Wakacje nad wodą - wielu z nas tak wypoczywa.
Wakacje nad wodą - wielu z nas tak wypoczywa. Foto: shutterstock//Kamil Zajączkowski
  • Wielu z nas spędza wakacje nad wodą. Nie wszyscy jednak zachowują ostrożność,
  • Pomimo corocznych apeli każdego roku dochodzi do utonięć. 
  • O zasadach bezpiecznego wypoczynku nad wodą przypomina Andrzej Dziedzic ratownik i trener pływania.  

Latem wielu z nas spędza czas nad wodą. Wypoczynek nad wodą to wspaniały relaks i świetna zabawa. Jednak, żeby mieć piękne wspomnienia z wakacji, trzeba pamiętać o zasadach bezpieczeństwa, bo o wypadki i utonięcia wcale nie jest trudno.


Wakacje nad wodą - kąpiel bez promili

Każdego roku ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i policja apelują o rozsądek i przypominają o zasadach obowiązujących nad wodą. Pomimo to w dalszym ciągu dochodzi do tragedii. Najczęściej gubią nas brawura i ryzykowne zakłady oraz wzmocniona promilami odwaga.

- Słońce, upał i alkohol to nie jest dobre połączenie. Wystarczy pojechać do Władysławowa i zobaczyć co się dzieje - mówi Andrzej Dziedzic ratownik, trener pływania. - Tam na plaży jest jedna wielka libacje alkoholowa, a należy pamiętać, że człowiek pod wpływem alkoholu nie ma właściwej koordynacji ruchowej. Nie potrafi ocenić realnego zagrożenia. Dlatego plażujmy świadomie, a procenty zostawmy sobie na wieczór.

Bez względu czy to morze, jezioro czy rzeka, do wody należy wchodzić stopniowo. - Nie wbiegajmy, wystarczy spokojnie wchodzić, zanurzać się po kolei do kolan, później do pasa, a później do splotu słonecznego - radzi ratownik. - Chwileczkę, dłużej poczekać. Niech nasz oddech się wyrówna, uspokoi i dopiero pomoczmy sobie twarz, szyję, potylicę. Nie robić tego naraz, bo możemy doznać wstrząsu termicznego.


Zanim skoczysz zbadaj dno

W każdym wypadku badajmy dno, nawet jeżeli jakieś kąpielisko jest nam znane. - Może się okazać, że od zeszłego roku do naszego ulubionego jeziora ktoś wrzucił jakieś przedmioty. Więc w miejscu, w którym skakaliśmy zawsze na główkę i było super, może się okazać, że jest coś niebezpiecznego - zaznacza gość Czwórki. - Ważne jest, żeby nigdy nie wskakiwać do wody, gdy nie mamy przejrzystego dna. Musimy widzieć, co kryje się pod wodą. Kolejna zasada to nigdy nikogo nie wpychamy do wody z pomostu. Na szczęście nie wszystkie kończą się od razu złamaniem kręgosłupa i wózkiem do końca życia, po co jednak psuć wakacje ze złamaną ręką albo nogą.

Zobacz także:


Kapok i dodatkowa widoczność

Woda to nie tylko pływanie, ale także sporty wodne. Przypadki utonięć zdarzają się również wśród użytkowników łodzi czy rowerów wodnych. Wtedy przyczyną często jest niezałożony kapok lub przekroczenie dozwolonej prędkości. -  To też są spływy kajakowe po rzekach.  Pamiętajmy, że tam znajdują się różnego rodzaju uskoki, rowy i nurt, który może być zdradliwy. Dlatego jeżeliby nam się zdarzyło wypaść z kajaka, to nigdy nie płyńmy do brzegu. Mimo, że jest to pierwsza myśl, zwłaszcza gdy jest blisko. Przeważnie wypadamy w miejscach niebezpiecznych, gdzie są głębiny, lub gdzie tworzą się wiry, co jest niebezpieczne - tłumaczy Andrzej Dziedzic. - W takiej sytuacji trzeba się złapać tego, z czego się wypadło. Jeżeli jest to blisko nas, od razu należy się chwycić. Zawsze bądźmy w kapoku, a przynajmniej przywiążmy go sznurkiem w pasie, bo gdy wpadniemy do wody, to będziemy mieli przy sobie rzecz posiadającą dodatnią pływalność.


Posłuchaj
24:17 CZWORKA/Czwórka do piąte - bezpieczeństwo nad wodą 27.06.2024.mp3 Andrzej Dziedzic ratownik i trener pływania mówi o zasadach bezpieczeństwa nad wodą (Czwórka do piątej/Czwórka)

 

Dobrą zasadą jest także zaopatrzenie się w nadmuchiwaną bojkę, którą także przywiązujemy. - To jest nie tylko świetny gadżet, bo można do środka coś zabrać. Dodatkową wartością wszystkich akcesoriów pływalnych jest to, że nas lepiej po prostu widać - zaznacza gość Czwórki. - Wszędzie tam gdzie są skutery, surferzy itp. będziemy lepiej widoczni. Bojki są przeważnie w jaskrawym kolorze: pomarańczowym, różowym, żółtym, więc zawsze będzie nas łatwiej zauważyć osobie, która płynie czymś szybkim. Wtedy ma czas na reakcję i może nas ominąć.


***

Tytuł audycji: Czwórka do piątej

Prowadzi: Marta Hoppe

Gość: Andrzej Dziedzic (ratownik i trener pływania)

Data emisji: 27.06.2024

Godzina emisji: 14.15

aw

Czytaj także

Wakacje na drogach. Jak bezpiecznie dotrzeć do celu i wrócić do domu?

Ostatnia aktualizacja: 26.06.2024 19:40
Latem, gdy na drogi wyjeżdża więcej pojazdów, a pogoda sprzyja szybszej jeździe, ryzyko wypadków znacząco wzrasta. Żeby temu zapobiec, Instytut Transportu Samochodowego przygotował zestaw porad dla pieszych, rowerzystów, kierowców i motocyklistów.
rozwiń zwiń