- Maria Smolarz jest didżejką i bohaterką dokumentu "Rave/Rejw"
- Film opowiada o muzyce techno i kulturze rave w Polsce, odwołujac się m.in. do cyklu Wixapol i i klubu "Ekwador" w Manieczkach.
- Wyreżyserowali go: Dawid Nickel i Łukasz Ronduda.
- - Na Wixapolach każdy jest mile widziany, ale ludzie dalej boją się "polskiej pompy" - mówi młoda artystka.
- Premiera filmu "Rave” odbyła się na 21. Millennium Docs Against Gravity.
- Cztery lata temu mój przyjaciel poprosił mnie, żebym pilnowała muzyki na osiemnastce jego dziewczyny. Nie miałam wtedy nawet kontrolera, tylko laptopa, myszkę i program do miksowania muzyki. Przez całą imprezę parkiet był pełny, ludzie pytali kim jestem, a ja choć nie do końca wiedziałam co robię, poczułam to. Połknęłam bakcyla - wspomina Maria Smolarz. - To jest niesamowite uczucie, kiedy puszczam muzykę, którą sama znalazłam, a ludzie to doceniają i nie schodzą z parkietu. Dla mnie to największa nagroda patrzeć, jak inni się tym jarają, krzyczą i czerpią maksimum radości.
"Rave" - pomysł z after-pary
Dziś Maria gra w klubach pod pseudonimem nocnakawiarnia. Występowała na Paradzie Wolności w Łodzi i na Wixapolu. Na jednej z imprez poznała Dawida Nickla - reżysera filmu "Ostatni komers" i serialu "#Bring Back Alice".
- Dawid podszedł do mnie razem z operatorem Michałem Pukowcem. Zaprosiłam ich do domu, na after i tam się zakumplowaliśmy. Przysłuchiwali się naszym rozmowom o naszych rodzicach, którzy chodzili na rejwy w Łodzi. I ten wątek zaintrygował moich gości.
Rave (Rave) - trailer | 21. Millennium Docs Against Gravity
Pionier techno Marcello Zamenhoff w dyskursie z Gen Z
W ten sposób Maria Smolarz stała się bohaterką filmu "Rave" - wyreżyserowanego przez Dawida Nickla i Łukasza Rondudę. To dokument opowiadający o muzyce techno i kulturze rave w Polsce. Oprócz niej przewodnikiem po tym świecie jest inny rejwer z pokolenia Z - tańczący hakken Janusz. Na swojej drodze spotykają Marcello Zamenhoffa, performera i jednego z pionierów techno w naszym kraju. Młodzi bohaterowie są zafascynowani modą na lata 90. XX wieku, ale posiadają też krytyczną świadomość naiwności oraz utopijności postulatów osób z pierwszego polskiego pokolenia techno.
- "Rave" w dużej mierze koncentruje się na konflikcie pokoleń. Słychać to w rozmowach, które prowadzimy z Marcello. I w filmie, ale też poza ekranem. Te nasze spory nie zostały "wymyślone" na potrzeby dokumentu, my naprawdę różnimy się jeśli chodzi o życiowy „mindset”, ale myślę, że to jest piękne, że potrafimy o tym rozmawiać. Nie krytykując, tylko przedstawiając swoje racje - podkreśla rozmówczyni Uli Kaczyńskiej.
19:09 CZWÓRKA Departament tanca - rave 11.05.2024.mp3 Didżejka Maria Smolarz o filmie "Rave/Rejw" (Departament tańca/Czwórka)
Manieczki - symbol obciachu czy nadzieja dla młodych?
Dokument zderza współczesność z unikalnymi archiwami polskich imprez sprzed 30 lat. Został w nich zarejestrowany konflikt pomiędzy miejską, artystyczną kulturą rejwową a wiejskimi imprezami techno spod znaku klubu Ekwador w Manieczkach.
- "Manieczki", dla pokolenia reprezentowanego przez Marcello, były totalnym obciachem. Dla nas już nie. Ludzie dalej boją się „polskiej pompy”, a my nie mamy żadnego problemu, żeby mieszać Thunderome z "Ekawdorem" - dodaje Maria Smolarz .
Wixapol - fenomen polskiego rejwu
Twórcy "Rave’u" dużo miejsca poświęcają też cyklowi Wixapol. - To imprezy z muzyką szybką i bardzo szybką - śmieje artystka. - Założenie jest takie, że każdy ma się czuć swobodnie i nie musi się bać o to, co sobą reprezentuje. Na Wixapolach każdy jest mile widziany, a mimo to ta społeczność cały czas mierzy się z hejtem i z tym, że "wixa to nie rejw". Tymczasem wixa jest częścią rejwu, czy to się komuś podoba, czy nie.
Zobacz także:
Film "Rave/Rejw" bierze udział w Konkursie Polskim na Millennium Docs Against Gravity. Patronem medialnym festiwalu filmów dokumentalnych jest Polskie Radio.
***
Tytuł audycji: Departament tańca
Prowadzi: Ula Kaczyńska
Gość: Maria Smolarz (nocnakawiarnia, bohaterka filmu "Rave/Rejw")
Data emisji: 11.05.2024
Godzina emisji: 19:14
kul