Cezary Kosiński: marzyłem o tym, żeby być fizykiem

Na szczęście dla fanów talentu Cezarego Kosińskiego wybrał on aktorstwo: - Ale tylko dlatego, że nie szło mi w matematyce - żartował gość Czwórki.

Mówi się o nim, że jest wrażliwym, introwertycznym, ale przy tym ciepłym i refleksyjnym człowiekiem. Potrafi rozbawić do łez i jednocześnie ujmuje swoją grą aktorską. Cezarego Kosińskiego na co dzień można spotkać w TR Warszawa. W teatrze też gość Uli Kaczyńskiej czuje się też najlepiej.

- Spędzam tam najwięcej czasu, najwięcej się tam nauczyłem, ale też najlepiej to umiem - wyjaśniał.

W zawodzie aktora, Cezaremu Kosińskiemu, największą frajdę daje możliwość wnikania w różne tematy i niemalże osobiste doświadczanie różnych zagadnień ludzkiej psychiki. - W teatrze nad rolą pracuje się 2-3 miesiące, ale to nie koniec, potem co wieczór na nowo odkrywa się dany temat - wyjaśniał.

Jednocześnie aktor zaznaczał, że z sytuacją tą związane są pewne obciążenia, dla psychiki. - Jak gram "Makbeta" to zastanawiam się czym jest zło, jak to się dzieje, że biorę nóż i zabijam drugiego człowieka. Po wejściu w rolę trudno jest się z niej otrząsnąć i cierpią na tym najbliżsi.

Więcej na temat zawodu aktora dowiesz się słuchając nagrania audycji z Cezarym Kosińskim .

Cezary Kosiński, to aktor znanny między innymi z ról w takich filmach jak "Dług", "Pieniądze to nie wszystko", czy "Testosteron". Szerszą popularność zawdzięcza roli doktora Jacka Mejera w serialu "Na dobre i na złe".

bch