Festiwal w Jarocinie - od Rytmów Młodych do dziś

W PRL mówiono, że to wentyl bezpieczeństwa. Jedyny festiwal, na którym młodzi mogli posłuchać swojej muzyki. Jaką rolę w kulturze odegrał festiwal w Jarocinie i czym ta impreza jest dziś? O tym rozmawialiśmy w audycji.

Dezerter w tym roku wystąpi na festiwalu w Jarocinie.

Foto: Małgorzata Wasilewska /mat. pras.

Wszystko zaczęło się w 1970 roku od regionalnej imprezy muzycznej pod nazwą Wielkopolskie Rytmy Młodych. Dekadę później zmieniła się ona na Ogólnopolski Festiwal Młodej Generacji, a od 1983 roku istniała pod szyldem Festiwal Muzyków Rockowych. W dusznych latach stanu wojennego i tuż po nim Jarocin stał się oazą wolności i buntu, choć pod mniej lub bardziej dyskretną "opieką" komunistycznych służb.

Występowały tu zespoły, które nie miały szansy na zaistnienie w oficjalnym obiegu. Co Jarocin wniósł w życie pokolenia dorastającego w latach 80.? W jakim stopniu wpłynął na przemiany końca dekady? Co pozostało z historii niepokornego festiwalu? O tym rozmawialiśmy z Konradem Wojciechowskim - dziennikarzem muzycznym i autorem książek.

W tym roku festiwal w Jarocinie odbędzie się w dniach 18-21 lipca. W trakcie trzech festiwalowych dni publiczność będzie miała okazję poddać się ostrym riffom, głębokim basom i energetycznym wokalom, które zdefiniowały historię rockowej muzyki. W programie m.in. Gogol Bordello, Dżem, Pidżama Porno, Riverside, Dezerter, Armia, Daria Zawiałow, Happysad, 2TM2,3, Homo Twist, Vader, Ania Rusowicz, Dr Misio, Farben Lehre, Cool Kids of Death, Alians, Eye for an Eye, Sad Smiles.

Po godz. 15.00 zaprosiliśmy na spotkanie z Bartłomiejem Kluską - autorem książki  "Gry przygodowe Point and Click" o historii polskich przygodówek. Kolekcjonerska książka prezentuje 178 gier w postaci dużych i pięknych ilustracji największych światowych hitów i mniej znanych tytułów. Zawiera również 55 wywiadów z twórcami i artystami. 

***

Na "Popołudniówę" - we wtorek (09.07), o godz. 14.00 - zaprosił Kamil Jasieński.

kul