Nat Cichocka to utalentowana wokalistka i songwriterka młodego pokolenia, która coraz śmielej radzi sobie na muzycznej scenie. Po singlach, które zdążyły zagościć na wielu playlistach popularnych serwisów streamingowych, artystka debiutuje z koncepcyjnym, podwójnym wydawnictwem "CO DO JOTY" .
22:33 Czwórka ASM 12.09.024 Nat Cichocka godz. 13.11.mp3 Nat Cichocka opowiada o swoich debiutanckich EP-kach ”CO DO JOTY 1” i ”CO DO JOTY 2”
"CO DO JOTY"
Wydawniczy debiut tworzą nie jedna, a aż dwie wypuszczone w tym samym czasie EP-ki – "CO DO JOTY 1" oraz "CO DO JOTY 2". Na każdej z nich znalazły się cztery utwory. W "Audycji słowno-muzycznej" Nat Cichocka tłumaczy, dlaczego cały materiał nie został wydany w formie jednego minialbumu:
- Oczywiście w dalszych planach chciałabym wydać album długogrający. A koncept z dwiema EP-kami? Wyszło to trochę przypadkiem. Przygotowywałam się, by wypuścić pierwszą EP-kę, i po prostu przestrzeliłam z utworami. Stwierdziłam, że osiem utworów to będzie za dużo jak na EP-kę. Wspólnie z moją przyjaciółką Natalią, która pomagała mi w zrobieniu okładki, nie mogłyśmy się też zdecydować na jedną finalną wersję obwoluty. Były dwa projekty, które nam się bardzo podobały. Zdecydowałam więc, by podzielić materiał na dwie spójne części i wypuścić go jako dwie EP-ki. Każda czwórka reprezentuje trochę inny feeling. Jedna EP-ka jest chillowa, a druga bardziej nostalgiczna i taka trochę mroczniejsza. Uważam, że dzięki temu zabiegowi udało się stworzyć dwa spójne koncepcyjnie wydawnictwa – mówi artystka.
VIDEO
Opowieść o życiu współczesnych dwudziestolatków
Jak mówi gościni Czwórki "CO DO JOTY 1" i "CO DO JOTY 2", w warstwie zarówno muzycznej, jak i tekstowej to dwa odmienne katalogi emocji.
- Ten podział na dwie części symbolizuje pewnego rodzaju osobowościowy rozdział i rozstrzał we mnie samej, który był we mnie od zawsze. Z jednej strony mam problem z nadmierną ekspresją szczęścia, lubię być rozrywkowa i beztroska. Z drugiej strony mam FOMO, jestem bardzo stanowcza, lubię mieć wszystko "pod linijkę". To są takie moje dwie natury - tłumaczy wokalistka.
"CO DO JOTY" jest również zbiorem refleksji Nat nad współczesnością, jej muzycznym esejem o życiowym pędzie i pogubieniu, z którym mierzy się pokolenie dzisiejszych dwudziestolatków.
- Uważam, że w tym ciągłym biegu i stawianiu sobie kolejnych celów mamy problem z tym, żeby się zatrzymać i żeby się po prostu czymś na moment ucieszyć. Sama bardzo dużo pracuję nad tym, żeby nauczyć się celebrować własne małe sukcesy. Niestety jednak wciąż zdecydowanie zbyt wiele czasu zajmuje mi zajeżdżanie się za błędy. Chyba każdy tak ma. To leży w naszej naturze - mówi artystka.
Przy materiale, który znalazł się na EP-kach, z Nat współpracowali m.in. Lackluster, Dawid Płonka i Gabi Cichy . Każda z tych kooperacji - jak mówi artystka - wniosła do produkcji trochę inny vibe.
- Dzięki nim poskręcałam sobie muzycznie w różne strony i poodkrywałam dla siebie dużo nowych brzmień. W spójną formę zamykają ten materiał moje wokalizy i sposób, w jaki buduję linię melodyczną - mówi Nat Cichocka .
VIDEO
Nat Cichocka na Great September
W rozmowie z Adamem Smolarkiem Nat Cichocka opowiedziała też o stronie wizualnej swoich projektów, m.in. o tym, w jaki sposób powstawały okładki i teledyski promujące "CO DO JOTY 1" i "CO DO JOTY 2".
Mówiąc o planach na przyszłość, artystka zdradziła, że marzy jej się, by dalej poszerzać swoje muzyczne repozytorium i przemycać do swojej twórczości nowe style i gatunki.
- Mam plan, żeby zrobić z Gabrysią Cichy coś szybszego i coś bardziej na beacie hip-hopowym , ale zobaczymy, co z tego wyjdzie - mówi.
Najbliższym muzycznym wyzwaniem jest dla artystki występ na festiwalu Great September , gdzie będzie miała okazję przedstawić się szerszej publiczności, dając dwa koncerty: 13 września na Scenie Rossman w Łodzi oraz 14 września w Łodzi Kaliskiej. Natalia, która na co dzień mieszka w Łodzi, mówi, że bardzo czeka na te wydarzenia:
- To dla mnie super doświadczenie, bo wiem, że gram u siebie, że zobaczę znajome twarze, że będą tam ludzie, którzy mnie wspierają i dobrze mi życzą. Więc uważam, że to jest bardzo przyjemny start - mówi artystka.
Zobacz także:
Na koncertach utwory z "CO DO JOTY 1" i "CO DO JOTY 2" usłyszymy m.in. w akustycznych aranżacjach.
- Zabrzmią o wiele bardziej lirycznie. Będę miała okazję też pokazać wachlarza mojej palety wokalnej - zapowiada swoje występy Natalia.
VIDEO
***
Tytuł audycji: Audycja słowno-muzyczna
Prowadzi: Adam Smolarek
Gość: Nat Cichocka
Data emisji: 12 .09.2024
Godzina emisji: 13.11
AGJ/wmkor