Bartek Królik: Łąki Łan w nowej odsłonie. Płyta już niedługo

Ostatnia aktualizacja: 08.08.2024 18:54
W Czwórce pojawił się Bartek Królik, który opowiadał o "Męskim graniu" i powrocie Łąki Łan na polską scenę muzyczną. - Czuję się z tym bardzo dobrze i dosyć naturalnie, muszę powiedzieć - mówił gość audycji. - Szczególnie, że ja miałem więcej czasu na to, żeby się oswoić z nowym członkiem zespołu, z naszym powrotem i z naszą muzyką.
Bartek Królik i prowadzący audycję Damian Sikorski
Bartek Królik i prowadzący audycję Damian SikorskiFoto: Czwórka/Bartek Królik
  • Bartek Królik to wokalista, basista, wiolonczelista, kompozytor oraz producent muzyczny.
  • Stoi za sukcesami m.in. takich gwiazd polskiej sceny, jak Sistars, Agnieszka Chylińska, Edyta Górniak, Natalia Kukulska czy Krzysztof Zalewski.
  • Jest członkiem zespołu Łąki Łan, który wraca po przerwie na polską scenę muzyczną.
  • Bartek Królik ma na swoim koncie także solowe projekty, jest również dyrektorem muzycznym supergrupy Męskie Granie.
  • W Czwórce mówi o swoich projektach i reaktywacji Łąki Łan po rozstaniu z Paprodziadem.

Lato w pełni - laba i wypoczynek, jednak nie dla wszystkich. Muzycy w wakacje nie wypoczywają, a zwłaszcza on, Bartek Królik. - Letni okres to są żniwa wręcz i ciężka orka - bym powiedział, aczkolwiek jest to praca, którą bardzo lubimy i kochamy. Lubimy, kiedy się coś dzieje - opowiada gość Czwórki. - Bo kiedy człowiek jest potrzebny, to jest szczęśliwy. I tak też rzeczywiście w tym roku mam i Męskie Granie, powrót Łąki Łan i moje solowe koncerty. Czyli cały czas gonienie króliczka.


Łąki Łan i spektakularny powrót 

Wiele miejsca w rozmowie artysta poświęca reaktywacji kultowego zespołu Łąki Łan. - Początki były trudne. Szczerze mówiąc, po zawieszeniu działalności, po odejściu Paprodziada myślałem, że to się po prostu nie uda. Że nie damy sobie rady. Ale okazało się, że zaginiony członek Łąki Łan przypałętał się gdzieś po łąkach w okolicach Wieliczki - opowiada Bartek Królik. - Okazało się, że był po prostu fanem zespołu od wielu, wielu lat i śpiewa, pisze teksty. On naprawdę stworzył zupełnie nowy wymiar tekstowo i treściowo dla tego zespołu, co zaowocowało płytą, która ukaże się jesienią. Co miesiąc będziemy wypuszczać nowe single i bardzo jesteśmy ciekawi odzewu.

Nowy skład zespołu i krążek budzą szerokie zainteresowanie branży muzycznej oraz fanów. - Oczywiście są kontrowersje, bo jak w zespole zmienia się instrumentalista, to luz, jednak jak odejdzie główny wokalista, to jest duża różnica. Jednak historia tego zespołu pokazuje, i jego prawdziwi fani to wiedzą, że Łąki Łan jako grupa przez wiele lat funkcjonowała bez Paprodziada i w zespole śpiewają różne inne osoby. Więc gramy dalej - tłumaczy gość Czwórki. - To spektakularny powrót zwłaszcza dla nowego człowieka, który się pojawił w zespole. On jednak nie miał do czynienia z takimi wielkimi scenami, z dużą ilością ludzi i troszkę musi się odnaleźć w nowej rzeczywistości. My wychodzimy na scenę z naszymi, częściowo też starymi utworami. Czujemy się jak w domu.



Rozmówca Damiana Sikorskiego przyznaje, że atmosfera w zespole jest bardzo przyjacielska, a współpraca świetnie się układa. - Nowy członek zespołu świetnie się wkleił, po prostu wspieraliśmy się razem i w sumie przebrnęliśmy przez to. Wiadomo, że stresik się udzielił wszystkim, natomiast jesteśmy dzisiaj zupełnie na innym etapie i teraz zastanawiamy się bardziej, jak dotrzeć do ludzi, bo to w dzisiejszych czasach jest bardzo trudne. Nawet mimo takiego statusu zespołu, jaki ma Łąki Łan, który jest jednak znany w pewnych kręgach, nawet można powiedzieć legendarny - tłumaczy. - Cały czas trudno jest się przebić do świadomości słuchaczy, dlatego wracamy z koncertami. To jest jedyna droga. Teraz kończymy festiwalową trasę "Letnich brzmień" i jesienią, po wyjściu płyty, będziemy ogłaszać na pewno koncerty klubowe.


Źr.Youtube/Łąki Łan – Ona Sama (official video)


"Męskie granie" to wyzwanie 

Bartek Królik jest także dyrektorem muzycznym supergrupy Męskie Granie. Jak przyznaje, to spore wyzwanie. - Skomponowanie aranżacji do 14 utworów jest niczym innym jak skomponowaniem na nowo płyty z udziałem artystów i muzyków, z którymi wcześniej nigdy się nie pracowało. W związku z czym trzeba się nieźle nagimnastykować - tłumaczy. - Szczególnie że polska muzyka bardzo trudno się harmonizuje, bardzo trudno ją remiksować. Trzeba więc wybrać odpowiedni materiał, którego z roku na rok jest coraz mniej, ponieważ został zagrany przez te 14 już edycji Męskiego Grania. Ciężko jest wybrać teraz hity, które mają status wielkich przebojów, a nie były jeszcze grane.


Posłuchaj
22:07 CZWORKA/(Audycja słowno-muzyczna - Bartek Krolikowski 08.08.2024.mp3 Bartek Królik o kolejnej edycji "Męskiego grania", powrocie Łąki Łan i solowych projektach (Audycja słowno-muzyczna/Czwórka)

 

Bartek Królik i solowe projekty

To między innymi te angażujące projekty na dalszy plan przesuwają solowe dokonania gościa Czwórki. Co nie oznacza, że te ostatnie są odkładane "na wieczne potem". - Zacznę dbać o siebie, swoje wydawnictwa i swoją muzykę w chwili, kiedy już Łąki Łan się rozpędzi i kiedy skończy się "Męskie granie". Za chwilę wrócę do studia i nagram nowe utwory - deklaruje Bartek Królik. - Zresztą mam już na to pomysły. Mam kilka rzeczy i wykorzystuje każdą chwilę, żeby tworzyć po prostu nowe kawałki.


***

Tytuł audycji: Audycja słowno-muzyczna

Prowadzi: Damian Sikorski

Gość: Bartek Królik

Data emisji: 08.08.2024

Godzina emisji: 13.13

aw/wmkor


Czytaj także

"Z wanilią" - Paula Roma i połączenie dwóch pasji

Ostatnia aktualizacja: 13.07.2024 15:14
W audycji "Męskie gotowanie" pojawiła się Paula Roma, która opowiadała o swojej muzyce, kulinarnych fascynacjach i łączeniu tych dwóch pasji. - Zachęcam do tego, żeby gotować i po prostu słuchać muzyki, bo to połączenie jest naprawdę zaskakująco piękne - przekonywała w Czwórce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Daria ze Śląska i jej krążek "Na południu bez zmian" w Czwórce

Ostatnia aktualizacja: 18.07.2024 16:30
"Na południu bez zmian” to druga studyjna płyta Darii ze Śląska. Wydany nakładem wytwórni Jazzboy Records album ukazuje się niemal równo rok po premierze nagrodzonego dwoma Fryderykami debiutu Darii.
rozwiń zwiń