Arabia Sudyjska za 70 zł? Jak to zrobić tłumaczy Kuba Rosiak

Ostatnia aktualizacja: 13.08.2024 21:48
Gościem audycji "Świat 4.0" był Kuba Rosiak, który prowadzi stronę na Instagramie "Kuba w podróży". Ostatnio ze znajomymi spędził miesiąc w Arabii Saudyjskiej za jedynie 70zł. 
po arabii saudyjskiej za 70 zł
po arabii saudyjskiej za 70 złFoto: Reuters / Forum
  • Kuba Rosiak prowadzi stronę na Instagramie "Kuba w podróży"
  • Ostatnio ze znajomymi byli na miesiąc w Arabii Saudyjskiej i przeżyli za 70 zł.
  • Arabia Saudyjska to świetne miejsce na jeżdżenie off-road'owo samochodem.

Turyści w Arabii Saudyjskiej

Arabia Saudyjska zaczęła otwierać się na turystów, liczą, że turystyka już za 10 lat przyniesie im przynajmniej 10% PKB. Dziś turystyka tego kraju to 3% PKB. Jedną z osób, które skorzystały na otwarciu kraju jest Kuba Rosiak, który prowadzi profil na Instagramie "Kuba w podróży".



- Byłem w Arabii Saudyjskiej z trzema znajomymi przez miesiąc i wydaliśmy tylko 70 zł - opowiada Kuba o swoim wyjeździe. - To bardzo gościnny kraj, ludzie jak widzą białych europejczyków to są zdziwieni i chcą z Tobą pogadać, zrobić sobie zdjęcie i nawet zaprosić na kolację, żeby pokazać Cię całej rodzinie.

Autostopowy raj

Kuba i jego znajomi wybrali się autostopem w podróż, która miała być dookoła świata. - Finalnie jeździliśmy 5 miesięcy, z czego miesiąc w Arabii Saudyjskiej, a da miesiące ogólnie w krajach arabskich - opowiada. -W Saudyjczycy bardzo chętnie zabierają autostopowiczów.


Posłuchaj
22:24 CZWORKA świat 4.0 - Arabia za 70zł (mp3) 2024_08_13-17-08-18.mp3 czwórka/ O tym jak podróżować po Arabii Saudyjskiej za 70 zł opowiedział Kuba Rosiak (Czwórka/Świat 4.0)

 

Arabska gościnność

Mimo wielu stereotypów i opinii, które można znaleźć w internecie, podróżnicy nie mieli żadnej nie przyjemności związanych z ubiorem, nawet dziewczyny. - Czy byliśmy zakryci, czy byliśmy odkryci patrzyli na nas dokładnie tak samo, jakbyśmy byli jednym wielkim widowiskiem - wspomina Kuba Rosak. - Na niektórych wsiach słyszeliśmy, że jesteśmy pierwszymi ludźmi z poza Arabii Saudyjskiej, których widzą na oczy.



Gość Czwórki mówi, że nie mieli żadnych niemiłych sytuacji z nikim, a Arabowi są bardzo gościnni. -Śmialiśmy się ze znajomymi, że największym niebezpieczeństwem w Arabii jest porwanie, bo ktoś Cię może porwać na herbatę, a ty spędzisz 3 dni u niego w domu, gdzie Cię porządnie nakarmią i będą chcieli Ci jak najwięcej pokazać - mówi podróżnik.

Piękne miasta

Arabia Saudyjska to nie tylko wieżowce i pustynie, jak mówi gość audycji "Świat 4.0" są tam również piękne miasta. -Abha w centralnej Arabii to ciekawe miasto, ponieważ co drugi dzień tam pada deszcz, a średnia temperatura latem utrzymuje się koło 20 stopni, przez co wszyscy są tam weselsi- opowiada. - Jest to takie miasto-oaza z zielonymi palmami i trawami.
Oprócz tego Kuba polecił Al-Ulę, czyli miasto wyklute w skale.



Mekka światowego off-roadu

Podróżnik zdradził również, że jego pasją jest jeżdżenie off-roadowo, a warunki i samochody do takiego sportu są w Arabii Saudyjskiej idealne. - Arabia Saudyjska to mekka światowego off’roadu, wszystkie pustynie i rzeki to plac zabaw dla dużych chłopców i dziewczynek.


Zobacz także:


***

Tytuł audycji: Świat 4.0

Prowadzi: Jędrzej Rosiewicz

Gość: Jakub Rosiak (Kuba w prdróży)

Data emisji: 13.08.2024

Godzina emisji: 17.14

gV

Czytaj także

Budapeszt na city break. Co warto tam zobaczyć?

Ostatnia aktualizacja: 21.04.2023 10:45
Tym razem wraz z Oliwią Krettek wybieramy się do stolicy Węgier. Przez Budapeszt przepływa rzeka Dunaj - na lewym brzegu, peszteńskim, rozciąga się równina, brzeg prawy to wyżynna Buda. Sprawdzamy, jak zorganizować city break w tym mieście. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Na hulajnodze przez Afrykę. Niezwykła podróż Jana Dąbrowskiego

Ostatnia aktualizacja: 06.08.2024 19:52
Jan Dąbrowski z wykształcenia jest architektem. Razem z kolegą prowadzi biuro projektowe, a młodych adeptów architektury uczy na Politechnice Federalnej w Zurychu tajników myślenia algorytmicznego. Prywatnie jest zapalonym podróżnikiem, który właśnie wrócił z ośmiomiesięcznej wyprawy do Afryki. Pokonał 37 tysięcy kilometrów, przemierzając trasę z Kapsztadu do Katowic... na hulajnodze. 
rozwiń zwiń