Leon Krześniak o singlu "Dajmy sobie czas"

Ostatnia aktualizacja: 24.04.2025 14:08
- W każdą piosenkę staram się wkładać jak najwięcej umiejętności i pasji - mówi w Czwórce Leon Krześniak. Dotychczas z muzyką związany był jako producent, współpracując między innymi z Wiktorem Dydułą czy Zalią, a teraz jest na początku ścieżki jako wokalista.
Leon Krześniak w Czwórce
Leon Krześniak w CzwórceFoto: Marta Nowak

- Przy tworzeniu płyty miałem okazję pokazać trochę różnych rzeczy. Ten utwór jest takim środkiem płyty, core'em brzmieniowym, od którego będę odskakiwał w poszczególnych utworach - opowiada Leon Krześniak o numerze "Dajmy sobie czas", który jest pierwszym singlem zapowiadającym jego debiutancki album.


Debiutancki album

Jak stwierdza w "Poranku Czwórki", koncept na stworzenie własnego albumu powstał trzy lata temu. Jednak w międzyczasie zajęła go praca producencka. - Musiałem znaleźć odpowiedni team i dostać trochę tego wiatru w żagle, żeby to od każdej strony dopracować. Czekałem na to dosyć długo, ale wiedziałem, że warto to zrobić porządnie - wyjaśnia artysta.



Niewydane jeszcze kompozycje z nadchodzącego albumu Leona Krześniaka będzie można usłyszeć na poznańskim Next Fest. W sobotę, 26 kwietnia, artysta zagra 30-minutowy koncert, na którym zaprezentuje osiem utworów pochodzących z jego płyty.


Posłuchaj audycji "Poranek Czwórki" z Leonem Krześniakiem


Od producenta do wokalisty

Według gościa "Poranka Czwórki" tworzenie muzyki jako wokalista jest zupełnie inne od jej produkowania. - To większy wachlarz emocji. Piszemy piosenkę, dokładamy wszelkich starań, jest burza mózgów, pracujemy, ekscytujemy się, będąc w studiu. Potem oczywiście są też dosyć duże emocje podczas premiery - stwierdza.

- W każdą piosenkę staram się wkładać jak najwięcej umiejętności i pasji, więc mi na tym zależy. Mimo wszystko bycie gdzieś w cieniu to jest pewien komforcik - mówi Leon Krześniak. - Bycie producentem to bardzo wygodna pozycja - dodaje. 



Tęsknota za sceną

- Cała potrzeba napisania tego materiału i wydawania własnej muzyki wzięła się z tego, że siedziałem w studiu latem i widziałem, jak wszyscy grają festiwale, łapią się na backstage'ach. Coś jednak mnie omija - tłumaczy rozmówca Damiana Sikorskiego. - Zatęskniłem za tym życiem. Za małolata jeździłem w rockowych zespołach po małych miasteczkach czy przeglądach i wiem, co to znaczy pojeździć sobie z kumplami od miasta do miasta i wejść na scenę - dodaje.

***

Tytuł audycji: "Poranek Czwórki"

Prowadzi: Damian Sikorski

Gościni: Leon Krześniak

Data emisji: 24.04.2025

Godzina: 9.16

kajz/kor


Czytaj także

Monika Wydrzyńska o najnowszym singlu Linii Nocnej

Ostatnia aktualizacja: 06.03.2025 15:37
- Mamy już kilka następnych numerów, tak że będziemy je teraz regularnie wypuszczać - mówi Monika "Mimi" Wydrzyńska o najbliższych planach zespołu Linia Nocna. W rozmowie z Damianem Sikorskim przedstawiła także najnowszy singiel "Ogródki działkowe".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zalia o albumie "Serce": wiedziałam, czego chcę, i udało się to osiągnąć

Ostatnia aktualizacja: 25.03.2025 15:50
- Tylko w prawdzie odnajduje się swoją prawdę - mówi Zalia o swoim najnowszym albumie "Serce". Płyta jest zbiorem utworów, na których artystka, jak na kartkach z pamiętnika, zapisała swoje osobiste i autentyczne historie.
rozwiń zwiń