"Moizm" - Tomek Makowiecki

Ostatnia aktualizacja: 13.10.2013 20:00
"To najbardziej bezkompromisowa i osobista rzecz, jaką do tej pory zrobiłem". - mówi Tomek o swojej nowej płycie.
Fragment okładki płyty
Fragment okładki płytyFoto: materiały promocyjne

Poprzedni album Makowieckiego nosił tytuł "Ostatnie wspólne zdjęcie" i ukazał się w 2007 roku. Tak dawno, że można by pomyśleć, że w jego tytule kryła się zła wróżba. Ale to nie znaczy, że próżnował. Udzielał się wokalnie wraz z Moniką Brodką w efemerycznym projekcie Silver Rocket; współtworzył supergrupę NO!NO!NO! z muzykami Myslovitz, z którą wydał bardzo dobrze przyjęty album; wyprodukował płytę “Muzyka z serca 2012”, gdzie miał okazję komponować utwory i współpracować z kilkunastoma osobowościami sceny muzycznej i filmowej, m.in. z Adamem Nowakiem, Zbigniewem Wodeckiem czy Arturem Rojkiem; a także nagrywał i koncertował z Danielem Bloomem, cenionym twórcą muzyki filmowej. A to tylko część z jego aktywności w ostatnich latach. Nic dziwnego, że na kolejny solowy album wciąż brakowało czasu…

W końcu udało się. Płyta narodziła się z wielogodzinnych jam sessions w drewnianej chacie na Kaszubach, a potem przez trzy lata była dopieszczana i cyzelowana przez Makowieckiego w jego domowym studiu, które z czasem zdominowane zostało przez syntezatory i instrumenty elektroniczne, będące główną inspiracją dla jego najnowszych kompozycji. Jak sugeruje tytuł “Moizm”, nowa płyta to  bardzo autorski materiał: Makowiecki jest kompozytorem większości utworów, sam też produkował album. Tylko teksty oddał do napisania swoim przyjaciołom o pokrewnej wrażliwości, do których ma pełne zaufanie, w tym Marka Jałowieckiego (znanego z formacji Delons i Generał Stilwell, ale również jako autora "Peggy Brown" spopularyzowanej przez Myslovitz) i Graftmanna (Graftmann, Miss Polski), który napisał teksty do utworów anglojęzycznych.

Jedną z inspiracji dla płyty jest credo literackie Krzysztofa Jerzego Cichosza z 1989r. pt. “Wyznanie Moizmu”, które przedstawia moizm jako prywatną religię wolności. I taka jest własnie nowa płyta Makowieckiego: świadoma, bezkompromisowa, progresywna i osobista.

Warto wspomnieć także o wybitnych nazwiskach związanych z polską elektroniką, które pojawią się gościnnie na płycie Makowieckiego: Józef Skrzek, Władysław Komendarek i Daniel Bloom. Ich udział nie tylko pozostawił wyjątkowy ślad na płycie, ale również stał się spełnieniem muzycznych fascynacji i marzeń Makowieckiego, pełnego podziwu i szacunku dla polskiej muzyki elektronicznej z lat 80-tych i 90-tych. Mamy nadzięję, że wkrótce zobaczymy wszystkich czterech panów na jednej scenie, przy okazji wspólnej trasy koncertowej.

Zobacz więcej na temat: MUZYKA płyta
Czytaj także

Płyta tygodnia:"Graal" rapera Medium

Ostatnia aktualizacja: 31.03.2013 20:00
Po doskonale przyjętej "Teorii Równoległych Wszechświatów" z 2011 roku, raper tym razem podchodzi do swych słuchaczy z podwójną płytą.
rozwiń zwiń
Czytaj także

PAIHIVO "Diferent Stajl"

Ostatnia aktualizacja: 01.03.2013 09:30
Tytuł płyty nawiązuje do zupełnie innego stylu grania muzyki reggae.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nowy album Vienio już w kwietniu!

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2013 13:30
Ten całkiem nowy projekt nosi tytuł "Profil Pokoleń".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Druga solowa płyta Bob One'a - "Twój Ruch"

Ostatnia aktualizacja: 21.07.2013 20:00
Większością produkcji zajął się sam Bob One, jednak oprócz niego usłyszymy także takich producentów jak Grrracz, GPD, Zetena, Redi, HWR i Młody.
rozwiń zwiń
Czytaj także

MGMT i nowa płyta “MGMT”!

Ostatnia aktualizacja: 15.09.2013 20:00
rozwiń zwiń