Jimi Tenor i Jesse dziś w nocy w Czwórce

Ostatnia aktualizacja: 15.08.2013 07:00
Porywamy Was na najsłynniejszy festiwal w Hiszpanii - Sonar. W tym roku impreza odbyła się po raz dwudziesty, a wśród zaproszonych gwiazd znaleźli się m. in. goście z dalekiej Północy. Dziś w nocy zapraszamy na retransmisję koncertu Jimi Tenora i formacji Jesse.
Jimi Tenor i Jesse na festiwalu Sonar w Barcelonie w 2013 roku wystąpili na scenie Red Bull Music Academy
Jimi Tenor i Jesse na festiwalu Sonar w Barcelonie w 2013 roku wystąpili na scenie Red Bull Music AcademyFoto: mat. prasowe/Red Bull Music Academy

Jimi Tenor pochodzi z Finlandii i jest jedną z najważniejszych osobistości tamtej sceny. Zajmuje się też projektowaniem mody i uchodzi za wielkiego ekscentryka. Jego muzyka charakteryzuje się mieszanką jazzu, funku i techno, a sam artysta nie boi się eksperymentów i nigdy nie zgadza sie na kompromisy.

Jesse to pochodzący z Helsinek duet elektronicznych muzyków. Ich instrumentami są syntezatory i laptopy. Poruszają się w stylistyce od electro po trash. Ale potrafią też wplatać w swoją muzykę rockowe klimaty. Keke i Ana często powołują się na Kraftwerk, ale ich muzyka to całkowicie autorskie pomysły, w których nie ma miejsca na sztampowe sample.

Jimi Tenor i Jesse na festiwalu Sonar wystąpili na scenie Red Bull Music Academy.

Cykl koncertwowych nocy w Czwórce realizujemy przy współpracy z Europejską Unią Nadawców (EBU). Na występ Jimi Tenora i Jesse zapraszamy  w nocy z czwartku (15 sierpnia) na piątek (16 sierpnia) po godzinie 1.00.

Zobacz więcej na temat: Czwórka MUZYKA
Czytaj także

Edyta Bartosiewicz: w pewnym momencie straciłam głos

Ostatnia aktualizacja: 12.08.2013 09:50
Piosenkarka powraca na scenę po wielu latach nieobecności, jak sama przyznaje "artystycznego niebytu". – To bardzo ciekawe doświadczenie, ale jednocześnie wiem, że nie obędzie się bez stresu – opowiada w Czwórce. – Na razie jest nieźle, dobrze się trzymam, zachowuję psychiczny balans.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Lilly Hates Roses – na obrzeżach mainstreamu

Ostatnia aktualizacja: 12.08.2013 08:00
Gdy istnieli dwa miesiące, wygrali konkurs, wydali płytę i... zachwycili słuchaczy. Choć wciąż właściwie są debiutantami, nazwę Lilly Hates Roses” zna coraz więcej Polaków. – Lilly to fikcyjna postać, słucha punka – żartują muzycy, którzy tak naprawdę grają spokojnie, często akustycznie, trochę alternatywnie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mama Selita: wiemy czego chcemy

Ostatnia aktualizacja: 12.08.2013 19:20
Muzycy zespołu Mama Selita znaleźli przestrzeń oderwaną od wielkomiejskiego zgiełku, gdzie powstaje nowy album.
rozwiń zwiń