"To pewnie wina krajobrazu" – sztuka intrygująca

Ostatnia aktualizacja: 19.09.2011 14:10
Debiutancka sztuka młodej aktorki i reżyserki Justyny Wasilewskiej to historia trudna do zdefiniowania, innymi słowy – współczesna. – Każdy widz będzie miał prawo do własnej interpretacji tego, czym jest tytułowy krajobraz i po czyjej stronie tak naprawdę leży tytułowa wina – mówi Wasilewska.
Audio

To historia dwojga ludzi, którzy zdecydowali się na życie z dala od cywilizacji. W domu, nękanym przez sztormy, ona i on tworzą swój mikrosystem. Ona ma fortepian, on szklarnię, akwaria i rewolucyjną teorię. Ich dom nieustannie przecieka. – Jest po jednej katastrofie, a przed drugą katastrofą – opowiada Wasilewska. Pewnego dnia w ich życiu pojawia się ktoś obcy, Cudzoziemka, która burzy spokój.

Przedstawienie określane jest jako spektakl – obraz. – Dlatego, że koncepcję świata opracowywałam wraz z Hanną Śliwińską, scenografką i malarką. Wspólnie doszłyśmy do tego, by faktycznie świat zamknąć w konkretny obraz – opowiada reżyserka.

Inspiracją do napisania tej sztuki stała się m. in. proza Thomasa Bernharda i Malcolma Lowry’ego. – Oni tworzą bardzo gęste, zamknięte światy. Na podstawie syntezy ich prozy stworzyłam swoją opowieść – opowiada Wasilewska. – Oczywiście, że to opowieść fabularna, ma bowiem początek, rozwinięcie i zakończenie.

Spektakl nie jest jednak kierowany do konkretnego widza. Właściwie nie ma zdefiniowanego "rodzaju odbiorców". – Sama nie wiem właściwie, dla kogo jest ta sztuka – zastanawia się reżyserka. – Opowiada o strachu, decyzji… Ale to wciąż nic nie znaczy.

Dla Wasilewskiej teatr to po części "kolejna furtka w życiu", po części "wielkie marzenie, które chciała spełnić". By stworzyć swoją sztukę wysłała wniosek do Ministerstwa Kultury. – Był to mój pierwszy wniosek wysłany gdziekolwiek. To, że przyznali mi fundusze było wielkim szokiem – opowiada reżyserka. – Ale udało się zgromadzić wspaniałych ludzi, którzy do tego projektu włożyli swoją własną przestrzeń i twórczą energię.

Spektakl będzie można oglądać na teatralnych deskach od najbliższego piątku.

Więcej o sztuce "To pewnie wina krajobrazu" i teatralnych aspiracjach Wasilewskiej w rozmowie w "Stacji Kultura".

(kd)

Zobacz więcej na temat: TEATR
Czytaj także

Poczekalnia Lupy i Masłowskiej (galeria)

Ostatnia aktualizacja: 07.09.2011 11:00
Lupa, mędrzec, filozof i Masłowska, pisarka o ciętym języku - to może być wybuchowa mieszanka. Podczas Europejskiego Kongresu Kultury zaprezentują wspólnie stworzony spektakl "Poczekalnia.0".
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Tango" wiecznie żywe

Ostatnia aktualizacja: 08.09.2011 15:19
Dopóki będzie istniało państwo i rodzina, sztuka Sławomira Mrożka będzie aktualna - mówi Maciej Englert, dyrektor Teatru Współczesnego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Cezary Żak - aktor skazany na komedię

Ostatnia aktualizacja: 12.09.2011 17:50
Wolałbym grywać poważniejsze role, ale zdaję sobie sprawę, że nie ucieknę od komedii. Robię to od 26 lat i już wiem, jak wywołać uśmiech na twarzy widza - mówi aktor.
rozwiń zwiń