Rzecz o piątym Beatlesie...

Ostatnia aktualizacja: 30.08.2012 13:32
Na tym komiksie zawiodą się wszyscy, którzy liczą na kolejną opowieść o Chłopcach z Liverpoolu. Ten komiks opowiada o miłości, pięknym związku jednego z "żuków" oraz pewnej... malarki.

Wszystko zaczęło się od spotkania Arne Bellstorfa z Astrid Kirchherr. Z ich rozmów powstał w końcu wspomnieniowy komiks "Baby’s in Black" - historia związku Astrid i... Stuarta Sutcliffe’a, piątego Beatlesa.  Zaraz po powstaniu legendarnego zespołu Stu grał w nim na basie. Astrid była malarką, a też pomysłodawczynią charakterystycznych fryzur Beatlesów.

- Stu wyglądał jak prawdziwa gwiazda rocka. Na basie nie lubił grać. Był w zespole tylko dlatego, że wciągnął go tam jego przyjaciel John Lennon; on sam marzył o karierze malarza - wyjaśnia Szymon Holcman z "Kultury Gniewu".

Komiks "Baby’s in Black" to historia oparta na faktach. Autor z pietyzmem odmalował hamburska ulicę z początku lat 60., neony, szyldy. - Wizerunki postaci są bardzo charakterystyczne, rysowane uproszczoną, troszkę kartonową kreską - opowiada Holcman.

Dowiedz się więcej o tym komiksie słuchając materiału Kasi Kornet z audycji "Stacja kultura".

(pj)

Zobacz więcej na temat: John Lennon lata 60
Czytaj także

Pinokio nie dla dzieci

Ostatnia aktualizacja: 01.03.2011 09:33
Niech czytelników nie zwiedzie tytuł. "Pinokio" Winshlussa to mroczna, ironiczna i okrutna wariacja na temat bajki Collodiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Z kamerą wśród punkowych komiksów

Ostatnia aktualizacja: 06.04.2011 08:56
Powstał film o pionierze undergroundowego komiksu w Polsce, żywej legendzie sceny punk - Dariuszu "Pale" Palinowskim. "Zakazany owoc nr 6" pokazany zostanie w Krakowie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Czasem" zmieni się w animację

Ostatnia aktualizacja: 16.04.2012 09:14
Komiks jednego z najzdolniejszych młodych rysowników - Marcina Podolca, w którym czas nie istnieje, zostanie zanimowany.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Trudne początki Beatlesów w komiksie

Ostatnia aktualizacja: 05.08.2012 14:35
- To jest niezwykle ciekawa lektura dla miłośników Beatlesów, ale także wszystkich, którzy nie słyszeli jeszcze o Stuarcie Sutcliffie, a powinni, bo był jednym z tych, którzy zakładali zespół - do komiksowej lektury zachęca Michał Nogaś.
rozwiń zwiń