Kibice piłkarscy już odliczają godziny od finału Ligi Mistrzów. Jutro w Cardiff zmierzą się dwie najlepsze wtym sezonie druzyny klubowe Real Madryt i Juventus Turyn. Cardiff to miasto , które liczy niecoponad 300 tysięcy mieszkańców - a miejsc hotelowych jest tam zaledwie około 4 tysięcy. Natomiast na finał ma przyjechać około 170 tysięcy gości. Organizatorzy stworzyli więc m.in. pola namiotowe. Najtańszy nocleg w hotelu to - 50 funtów, ale są i takie hotele, które za dobę liczą sobie 4000 funtów... Większość kibiców znalazła wioęc sobie zakwaterowanie w innych miastach Wielkiej Brytanii i do Cardif dotrze dopiero na sam finał.
Natomiast już wczoraj na stadionie w Cardiff zasiadło ponad 22 tysięce kibiców aby obserwować przedsmak sobotnich emocji - czyli finał Ligi Mistrzyń. Dla polskich kibiców bardzo ciekawy, gdyż w bramce jednego z finalistów, PSG - stała bramkarka reprezentacji Polski - Kartarzyna Kiedrzynek. Po 90 minutach meczu PSG z Olympique Lyon był bezbramkowy remis, w dogrywce też nie padły gole, a więc karne... Kiedrzynek broniła w stylu Jerzego Dudka tańcząc na linii bramkowej i raz udało jej się pięknie odbić strzał rywalki. Po siedmiu seriach rzutów karnych wciąż jednak był remis. I wtedy polska bramkarka została wyznaczona do stzrelania karnego - niestety posłała piłkę obok bramki, a bramkarka drużyny przeciwnej za moment zrewanżowała się skutecznym strzałem. W ten sposób Olympique Lyon zwyciężył w Lidze Mistrzyń, a PSG z Katarzyna Kiedrzynek w składzie musiał obejść się smakiem.
Posłuchajcie jak ten mecz skomentowała była piłkarka Joanna Tokarska - w załaćzonym obok pliku dźwiękowym.
Trzymamy kciuki za Kasię Kiedrzynek - jedyną naszą rodzaczkę w obu tegorocznych finałach - i Ligi Mistrzyń i Ligi Mistrzów
Zarównow NBA jak i Polskiej Lidze Koszykówki finałowa rywalizacja o mistrzostwo rozgrywana jest do 4 zwycięstw, terminy finałów także są zbieżne. I w NBA i w PLK jesteśmy właśnie po pierwszych meczach finałowych. W NBA Golden State Warriors pokonali we własnej hali Cleveland Cavaliers 113:91, a w PLK Stelmet Zielona Góra wygrał u siebie we własnej hali z Polskim Cukrem Toruń 88:69.
Na paryskich kortach Rolanda Garrosa dziś wystąi troje Polaków w grach mieszanych i deblowych. Będą to Alicja Rosolska, Magda Linette i Łukasz Kubot z zagranicznymi partenrami. Agnieszka Rdawańska i Magda Linette mecze trzeciej rundy singla rozegrają w sobotę
Darek Matyja
