Młodzieżowe mistrzostwa Europy w piłce nożnej to miała być impreza, w której nasz zespół będzie się bił o medale... Apetyty rozbudziła świetnie spisująca się pierwsza reprezentacja Polska. Na początek mistrzostw niestety zimny prysznic bo nasi piłkarze do lat 21 przegrali 1:2 ze Słowacją. Wczoraj w Lublinie grali "mecz o wszystko" ze Szwedami, którego absolutnie nie mogli przegrać aby jeszcze liczyć się w walce o awans z grupy.
Zaczęło się dobrze od prowadzenia 1:0, Potem jednak - niemal tak samo jak w spotkaniu ze Słowakami to rywale dominowali na boisku i do 90. minuty prowadzili 2:1.
Wtedy sędzia słusznie podyktował rzut karny dla naszego zespołu, który pewnie wykorzystał Dawid Kownacki ratując remis w doliczonym czasie gry....
Trzeci mecz z Anglikami nie będzie więc meczem o honor ale przed naszymi Orlikami trudne zadanie. Muszą wygrać różnicą co najmniej dwóch goli i liczyć na remis w meczu Słowacji ze Szwecją. Mecz Polska-Anglia 22 czerwca - tym razem w Kielcach. Może Kielce okaż się szczęśliwsze dla naszej młodzieżówki od Lublina.
Charków jest na razie szczęśliwy tylko dla dwóch polskich pięściarzy, którzy wybrali się tam na mistrzostwa Europy. z 10 naszych reprezentantów tylko Damian Kiwior i Mateusz Polski zdołali się przebić do ćwierćfinałów. Co prawda od strefy medalowej dzieli ich jeszcze po jednej wygranej walce - ale już teraz wywalczyli przepustki na mistrzostwa świata w Hamburgu - już pod koniec sierpnia.
W tenisowym turnieju głównym Warsaw Sports Group Open znalazło się aż 11 Polek. Dziś na korcie zobaczymy cztery z nich: Katarzynę Kawę, Maję Chwalińską, Julię Oczachowską i Aleksandrę Buczyńską. Dziś mecze na kortach Legii już od 10:00.
Darek Matyja