Rekord Bielsko-Biała pojechał do łotewskiej Jelgavy z nadzieją na historyczny awans do najlepszej szesnastki Ligi Mistrzów. Historyczny, bo "Rekordziści" nie grali nigdy na tym etapie, a dodatkowo klubowe rozgrywki o Puchar Europy noszą prestiżową nazwę "Liga Mistrzów" po raz pierwszy.
W fazie Main Round 32 zespoły podzielono na osiem grup. W czterech "lepszych" grupach zagrały rozstawione drużyny z wysokich miejsc w europejskim rankingu. Z tych grup awans do Elite Round wywalczyły po trzy najlepsze drużyny. Trudniejszą drogę do szesnastki miały zespoły z grup 5-8, ponieważ tutaj awans mógł wywalczyć jedynie zwycięzca. Rekord Bielsko-Biała trafił na mistrzów Łotwy, Niemiec i Rumunii, z którymi zmierzył się w turnieju w łotewskiej Jelgavie.
"Biało-zieloni" na początek wygrali w czwartek z Nikars Ryga 7:0. W piątek pokonali niemieckie Hohenstein Ernstthal 5:1. O awansie decydowało ostatnie, niedzielne spotkanie z rumuńską Informatiką Timisoara. Mistrzowie Polski potrzebowali remisu lub zwycięstwa, by wygrać grupę i spełnić marzenia o europejskiej elicie.
Po wyrównanym i nerwowym spotkaniu padł remis 1:1. Rekord prowadził przez większość czasu gry, ale stracił gola na niecałą minutę przed ostatnią syreną. Rumuńska drużyna nie była jednak w stanie zdobyć kolejnej bramki i "Rekordziści" mogli rozpocząć świętowanie.
Posłuchajcie, co powiedział Czwórce trener Andrzej Szłapa po meczu z Informatiką.
W fazie Elite Round UEFA Champions League zagrają: Benfica Lisbona (Portugalia), Inter Movistar (obrońca Pucharu Europy, Hiszpania), Gazprom-Urga Jugorsk (Rosja), Kairat (Kazachstan), FC Barcelona (Hiszpania), Era-Pack Chrudim (Czechy), Dobovec (Słowenia), Sporting Lisbona (Portugalia), Halle-Gooik (Belgia), Ekonomac (Serbia), Sibiryak (Rosja), Lidelsmash Lida (Białoruś), Acqua e Sapone (Włochy), Novo Vrijeme (Chorwacja), Vytis (Litwa) oraz Rekord Bielsko-Biała.
Losowanie grup fazy Elite Round odbędzie się 12 października.
***
Robert Grzędowski