To jeden z polskich klubów piłkarskich o najbardziej wdzięcznych nazwach. Z Izolatora Boguchwała śmiało się wielu kibiców - i nie tylko kibiców. Nawet pamiętny Karol Krawczyk z serialu Miodowe Lata miał w przeszłości epizod jako czołowy rezerwowy Izolatora. Mało kto obok nazwy tego zespołu przechodzi obojętnie.
Teraz klub postanowił to wykorzystać. Wspiera ważną w walce z epidemią izolację społeczną oraz zbiera fundusze na zakup sprzętu dla medyków. Kto się śmiał - ten płaci. Jednak to nie jedyna akcja charytatywna, w której w ostatnich dniach Izolator wziął udział. Opowiedział o tym Czwórce dyrektor sportowy klubu z Boguchwały, Kamil Gołąbek.
Posłuchajcie jego wypowiedzi w załączonym pliku dźwiękowym.
Szczegóły dotyczące zbiórki na fanpejdżu Izolatora Boguchwała. Sprawdźcie też hasztag #IzoLove.
***
Robert Grzędowski