Jan Błachowicz nie obronił po raz drugi mistrzowskiego pasa w kategorii półciężkiej najbardziej prestiżowej organizacji mieszanych sztuk walki - UFC. Podczas gali w Abu Zabi Polak przegrał z Brazylijczykiem Gloverem Teixerią
Błachowicz i Teixeira wystąpili w walce wieczoru gali UFC 267 w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Zaczęło się niedobrze, bo już w pierwszej minucie walki Polak dał się sprowadzić do parteru i przez ponad cztery minuty walczył z pleców, aż do końca pierwszej rundy.
W drugim starciu Błachowicz przez dwie minuty dobrze radził sobie w stójce trafiając kilka razy Brazylijczyka, ale potem sam dał się trafić bardzo mocnym lewym sierpem... Błachowicz ustał, ale po kilkunastu sekundach ponownie Brazylijczyk sprowadził go do parteru.
Tym razem Janek - chyba jeszcze nieco oszołomiony po tym mocnym sierpie - już nie zdołał się wybronić i przegrał przez duszenie zza pleców.
Tak wiec Jan Blachowicz stracił mistrzowski pas, a Brazylia świętuje bo nowym królem kategorii półciężkiej federacji UFC jest Glover Teixeira.
Oprócz Jana Błachowicza podczas gali w Abu Zabi walczyło jeszcze dwóch Polaków. Michał Oleksiejczuk znokautował w pierwszej rundzie Rosjanina Szamiła Gamzatowa. Natomiast Marcin Tybura przegrał decyzją sędziów z innym Rosjaninem Aleksandrem Wołkowem.
Więcej informacji w dźwiękowej wersji Sportowego weekendu.
***
Darek Matyja
