Pięć pozostałych ma być oddanych do użytkowania w połowie przyszłego roku.
Gotowe są dwa obiekty na Ukrainie - w Charkowie i Doniecku oraz jeden w Polsce - stadion miejski w Poznaniu. Na pozostałych trwają prace. Wykonawcy zapewniają, że terminy, nawet gdyby zima była wyjątkowo ostra, zostaną dotrzymane.
Polska
Warszawa
Ostatnie dni roku na budowie Stadionu Narodowego upłynęły pod znakiem operacji nazwanej obrazowo "big lift", czyli podnoszeniu konstrukcji linowej dachu. Ważący w sumie 1800 ton dach z 70-metrową iglicą w środku zawiśnie nad niecką, kilkadziesiąt metrów nad płytą boiska. Zakończenie skomplikowanej operacji, podczas której stopniowo naciągane są 72 stalowe liny łączące wsporniki na koronie stadionu z iglicą, trwać będzie kilkanaście dni; ostateczną datę jej zakończenia wyznaczono na 4 stycznia.
Zgodnie z harmonogramem toczą się prace w ogrzewanych już pomieszczeniach wewnątrz trybun. Wykańczane są posadzki, nakładane tynki i montowane podwieszane sufity. Na wszystkich kondygnacjach, od minus cztery do plus pięć, prowadzone są roboty instalacyjne i sanitarne.
Dzięki zastosowaniu prefabrykowanych części, pomimo zimowych warunków powstają kolejne ciągi schodów zewnętrznych. Wykonywane są również mury oporowe wokół obiektu. Generalny wykonawca stopniowo przenosi zaplecze budowy w rejon na północ od stadionu. Ma to na celu udostępnienie terenu dla zewnętrznych prac wykończeniowych, instalacyjnych i drogowych.
Jeszcze w styczniu rozpoczęte będą prace przy montowaniu zewnętrznych elementów dachu. Tak zwana podkonstrukcja, do której przymocowane będą panele stałego dachu na trybunami, powstaje już w zakładach Mostostalu. Zakończenie montażu pokrycia dachu zaplanowano na 12 kwietnia, natomiast prowadzone równolegle prace przy płycie boiska (murawa i uzbrojenie) potrwają do końca kwietnia. W tym samym terminie zaplanowano finał robót zewnętrznych - dróg dojazdowych, ciągów komunikacyjnych i ogrodzenia. Oddanie stadionu do użytku przewidziano na lipiec, a pierwsza wielka impreza - ceremonia otwarcia ma się odbyć w pierwszych dniach września. Stadion Narodowy w Warszawie będzie miał 55 tys. miejsc; koszt budowy wynosi 1,915 mld złotych.
Wrocław
Zgodnie z planem prowadzone są także prace na budowie wrocławskiego stadionu na EURO 2012, mimo problemów ze zmianą głównego wykonawcy, do której doszło na początku 2010 r.
30 grudnia 2009 r. Wrocław wypowiedział umowę wykonawcy. Prezydent miasta Rafał Dutkiewicz uznał, że konsorcjum pod przewodnictwem Mostostalu nie jest w stanie zakończyć budowy w wyznaczonym terminie. Rozmowy z nowym wykonawcą zakończyły się sukcesem dopiero w połowie stycznia. Władze Wrocławia podpisały umowę z firmą Max Boegl, która ma wybudować stadion do końca czerwca 2011 r.
Jak powiedziała rzeczniczka prasowa spółki Wrocław 2012 Magdalena Malara, obecnie zakończony został już montaż wszystkich stopni trybun. "Oznacza to, że zamknięta została żelbetonowa konstrukcja obiektu. Mimo niekorzystnych warunków atmosferycznych montaż stopni trybun zakończono na kilka dni przed zakładanym terminem" - dodała.
Ostre mrozy i obfite opady nie przeszkodziły zbytnio robotnikom pracującym na budowie. Przygotowania obiektu do zimy rozpoczęły się już pod koniec listopada kiedy to w miejscach, gdzie prowadzone są prace instalacyjne i tynkarskie, rozwieszone zostały specjalne, chroniące przed zimnem maty.
Obecnie trwają m.in. prace nad montażem konstrukcji stalowej dachu. Zamontowano już blisko połowę więzarów dachowych, a zgodnie z harmonogramem całość ma być gotowa w kwietniu 2011 r. Już na początku stycznia ma się natomiast rozpocząć montaż krzesełek, które będą miały kolor szmaragdowo zielony.
Pod koniec listopada prace zostały na kilka dni przerwane po tym, jak na budowie doszło do wypadku, w wyniku którego zginął 36-letni robotnik. Mężczyzna, wraz z prowadzonym przez niego podnośnikiem samobieżnym spadł z promenady stadionu, z wysokości czwartej kondygnacji. Był to jak do tej pory najtragiczniejszy wypadek do jakiego doszło przy budowie piłkarskiej areny we Wrocławiu.
Stadion ma pomieścić prawie 42 tys. widzów. Będzie obiektem wielofunkcyjnym, na którym oprócz meczów piłkarskich, można będzie organizować m.in. koncerty. Pod trybunami znajdą się cztery niezależne budynki, w których powstanie m.in. największy w mieście klub fitness, kasyno, dyskoteka oraz sale konferencyjne i biurowe.
Gdańsk
Zimowe warunki spowodowały natomiast częściowe wstrzymanie prac wokół PGE Arena Gdańsk. Aby zminimalizować ewentualne opóźnienia zwiększona została intensywność robót wewnątrz obiektu.
- Na jednym odcinku powstaną zatem pewne zaległości, ale na innym wyprzedzimy harmonogram. Później, kiedy aura będzie bardziej sprzyjająca, postaramy się nadrobić te opóźnienia. Na razie skupiliśmy się na pracach wykończeniowych" - powiedział rzecznik prasowy Biura Inwestycji Euro Gdańsk 2012 Michał Fijałkowski.
Budowlańcy twierdzą, że obecna zima jest dla nich gorsza niż poprzednia. "Wtedy były co prawda większe mrozy, ale najbardziej we znaki daje nam się jednak śnieg, który pada prawie non stop. Cały czas go przebywa, zatem wykonanie pewnych prac, związanych z infrastrukturą wokół stadionu, czyli wylewanie asfaltów i wykładanie kostek brukowych, jest niemożliwe" - dodał rzecznik.
Na PGE Arena Gdańsk trwają roboty przy schodach na promenadzie zewnętrznej, układane są płyty poliwęglanowe na poszyciu stadionu oraz usuwane podpory podtrzymujące konstrukcję stalową. "Z 22 takich wielkich elementów zostało tylko osiem. Do końca roku planujemy zdemontować także pozostałe podpory" - podsumował Michał Fijałkowski.
Zima nie spowodowała dezorganizacji systemu robót. Prace odbywają się na dwie zmiany, tylko dostawy materiałów i sprzętu przeniesiono na godziny nocne.
Budowę gdańskiego stadionu rozpoczęto 15 grudnia 2008 roku. Cała inwestycja ma kosztować 630 milionów złotych. Na trybunach będzie mogło zasiąść 44 tysiące kibiców, którzy pierwszy piłkarski mecz zobaczą latem 2011 roku.
Inauguracja z udziałem reprezentacji Polski i najprawdopodobniej Francji ma się odbyć 9 czerwca. 23 bądź 30 lipca zaplanowana została konfrontacja Lechii Gdańsk z Juventusem Turyn. Byłby to symboliczny rewanż za mecz tych zespołów w Pucharze Zdobywców Pucharów, który rozegrany został 28 września 1983 roku (Lechia przegrała 2:3).
- Umowy pomiędzy federacjami Polski i Francji oraz Juventusem i Lechią nie zostały jeszcze podpisane, niemniej rozmowy, zwłaszcza dotyczące meczu reprezentacji, są dość zaawansowane - zapewnił Błażej Jenek, prezes spółki Lechia Operator, która zarządzać będzie PGE Arena Gdańsk.
Ukraina
Euro 2012 Kijów stadion
Ukraina, która będzie organizatorem Euro 2012 wraz z Polską, oddała dotychczas do użytku dwa stadiony, w Doniecku i Charkowie. Kolejne dwa, w Kijowie i Lwowie, mają być gotowe latem 2011 r.
Pierwszy do użytku oddany został obiekt, należący do klubu piłkarskiego Szachtar w Doniecku, na wschodzie kraju. 50-tysięczną Donbas-Arena otwarto w sierpniu 2009 r., a ufundował ją jeden z najbogatszych Ukraińców, Rinat Achmetow.
Na ten jeden z najnowocześniejszych stadionów na świecie i otaczający go park Achmetow wyłożył ok. 400 mln dolarów.
Stadion w Charkowie oddano do użytku w grudniu 2009 r. Obiekt zbudowano w latach 1925-1927, a w ciągu ostatnich dwóch lat, z myślą o Euro-2012, został poddany gruntownej modernizacji. Zrealizowano ją za dotacje rządowe oraz pieniądze miejscowego oligarchy, Ołeksandra Jarosławskiego.
Stadion w Charkowie zdoła pomieścić 40 tysięcy widzów. Swe mecze rozgrywa tu klub piłkarski Metalist.
Finał ME-2012 będzie rozegrany na Stadionie Olimpijskim w Kijowie. Jeszcze w kwietniu 2010 r. sami Ukraińcy określali stopień jego modernizacji mianem "inwestycji najwyższego ryzyka". Obecnie władze Ukrainy twierdzą, że opóźnienia w przygotowywaniu tego obiektu zostały nadrobione.
Zgadzają się z nimi w tej sprawie przedstawiciele UEFA. "Widzimy postępy w modernizacji Stadionu Olimpijskiego" - mówił 17 grudnia Martin Kallen, dyrektor organizacyjny turnieju Euro 2012.
Stadion w Kijowie powstał w 1923 roku. Od tego czasu był wielokrotnie przebudowywany. Na trybunach obiektu zmieści się 69 tysięcy widzów. Podczas modernizacji przebudowywane są trybuny, powstaje zadaszenie. Oddanie stadionu do użytku przewidziane jest na lipiec 2011 roku.
Według budowniczych stadionu we Lwowie obiekt, obliczony na ponad 33 tys. widzów, gotowy jest już prawie w połowie.
- Wylewanie betonu zakończono. Na 99 procent gotowy jest pierwszy poziom trybun, drugi - na 63 procent - zapewnił dyrektor budowy lwowskiego stadionu Wołodymyr Szadrin.
gaw