Było blisko! Kamil Stoch czwarty

Ostatnia aktualizacja: 12.02.2022 22:15
Do podium olimpijskiego konkursu na dużej skoczni zabrakło 4,1 punktu.
Audio
Kamil Stoch
Kamil StochFoto: PAP / Grzegorz Momot

Kamil Stoch długo oswajał się z dużym obiektem olimpijskim w Zhangjiakou, ale w samych zawodach oddał dwa bardzo dobre skoki. Wystarczyły, by być w czołówce i walczyć o podium. Niestety nie wystarczyły, by na to podium wskoczyć. 

Stoch był czwarty po pierwszej serii i tracił do trzeciego Słoweńca Timiego Zajca zaledwie 0,4 punktu. Wiadomo było, że w drugiej części konkursu zaatakuje najniższy stopień podium. Prowadząca dwójka Ryoyu Kobayashi i Marius Lindvik miała już większą przewagę. 

Najlepszy z Polaków w sobotnim konkursie w drugiej części znów poszybował daleko, ale nie na tyle, by objąć prowadzenie po swoim skoku, a to wydawało się warunkiem koniecznym, by myśleć o medalu. Później Zajc musiałby jeszcze spisać się słabiej. Słoweniec zrobił to, ale na trzecie miejsce kosztem Stocha awansował atakujący z dalszej pozycji Niemiec Karl Geiger. 

Marius Lindvik ostatecznie wyprzedził Ryoyu Kobayashiego i to Norweg zdobył złoto, a Japończyk musi zadowolić się srebrem. 

Pozostali reprezentanci Polki awansowali do drugiej serii. Ostatecznie Piotr Żyła był 18., Paweł Wąsek 21., a Dawid Kubacki - medalista ze skoczni normalnej - 26. 

***

Robert Grzędowski

Zobacz więcej na temat: Czwórka SPORT
Czytaj także

Wielkie pieniądze i wielki sport, czyli Super Bowl

Ostatnia aktualizacja: 12.02.2022 07:00
W meczu o mistrzostwo ligi NFL zmierzą się Cincinnati Bengals i Los Angeles Rams.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rekordowo szybki sprint Swobody

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2022 22:01
Sportowe podsumowanie dnia - 11 lutego 2022.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Piotr Michalski tuż za podium igrzysk w Pekinie

Ostatnia aktualizacja: 12.02.2022 11:20
Mistrz Europy zajął piąte miejsce w olimpijskiej rywalizacji na 500 metrów. Do podium stracił 0,03 sekundy. 
rozwiń zwiń