Magdalena Linette na trzeciej rundzie zakończyła udział w turnieju w Rzymie. Polska tenisistka przegrała z Brazylijką Beatriz Haddad Maią 5:7, 4:6.
W mecz, który rozpoczął się z opóźnieniem z powodu deszczu, lepiej weszła Brazylijka. Już w trzecim gemie przełamała rywalkę i objęła prowadzenie 3:1. W dziesiątym gemie Linette wykorzystała drugą okazję, wreszcie przełamała Haddad Maię i wyrównała na 5:5.
Polka nie poszła jednak za ciosem i nie wykorzystała szansy na przejęcie inicjatywy, Haddad Maia wygrała dwa kolejne gemy i pierwszą partię 7:5.
Drugą odsłonę Brazylijka otworzyła dwoma gładko wygranymi gemami. Później ponownie przełamała Linette, utrzymała swoje podanie, obejmując prowadzenie 4:0. Poznanianka zdołała odrobić część strat, przełamując rywalkę, miała nawet szansę na doprowadzenie do wyrównania, jednak nie wykorzystała jej. Ostatecznie wyżej notowana zawodniczka triumfowała 6:4.
Na drugiej rundzie udział w turnieju zakończył natomiast Hubert Hurkacz. Lepszy od Polaka okazał się Amerykanin Jeffrey John Wolf wygrywając 3:6, 4:6.
Początek spotkania był wyrównany, jednak w końcówce pierwszego seta Wolf przełamał Hurkacza i to wystarczyło mu do zwycięstwa 6:3.
Drugą partię lepiej rozpoczął Amerykanin, który już w pierwszym gemie przełamał Polaka. Później była wyrównana, zacięta walka, jednak 26-letni wrocławianin nie zdołał odrobić straty z początku seta, i przegrał 4:6.
***
Darek Fiuk