Dobre informacje ze światowych kortów - i to zarówno z Nowego Jorku z US Open, jak i z Budapesztu z turnieju o puli nagród 60 tysięcy dolarów.
Wczoraj awans do drugiej rundy singla w US Open wywalczył Hubert Hurkacz, który w kolejnym meczu zagra z utytułowanym Chorwatem Marinem Cilicem.
Polak jest jednak podbudowany zwycięstwem w pierwszej rundzie i wcale nie zamierza się poddawać. Z Chorwatem Polak grał już w tegorocznym Roland Garros. i wówczas urwał mu seta - może teraz będzie jeszcze lepiej.
Trzymamy za Hurkacza i mamy nadzieje, że spisze się równie dobrze jak nasze 17-latki w Budapeszcie, w którym Iga Świątek i Maja Chwalińska są już w ćwierćfinale gry pojedynczej. Dziś Iga pokonała 6:1, 6:0 Słowaczkę Janę Cepelovą, która była rozstawiona z piątką, a Maja wygrała w trzech setach 1:6, 6:3, 7:5 z Chorwatką Terezą Mrdezą. To już piaty z rzędu wygrany mecz Chwalińskiej w stolicy Węgier, gdyż zanim wygrała 2 spotkania w turnieju głównym grała w kwalifikacjach, w których pokonała trzy rywalki. Turniejowa drabinka w Budapeszcie jest o tyle łaskawa dla naszych tenisistek, że najwcześniej trafią na siebie dopiero w finale i.... oby tak się stało.
Michał Kwiatkowski stracił czerwoną koszulkę lidera wyścigu Vuelta a Espagna.Polak dojechał do mety w peletonie. Piaty etap wygrał uciekinier Australijczyk Simon Clarke, a nowym liderem został szósty dziś Francuz Rudy Mollard, do którego Kwiatkowski traci 61 sekund.
Więcej informacji w dźwiękowej wersji Przeglądu.
Darek Matyja