Nie było niespodzianki w drugim półfinale piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Francja wygrała, po bardzo ładnym meczu, z Marokiem 2:0 i to Francuzi zagrają 18 grudnia w meczu o złoto z Argentyńczykami.
Środowy półfinał rozpoczął się bardzo dobrze dla Francuzów, którzy już w 5. minucie, po strzale Theo Hernandeza objęli prowadzenie. taki wynik utrzymał się do przerwy, choć obie drużyny miały okazję aby go zmienić. Losy spotkania rozstrzygnęły się w 79. minucie kiedy to na 2:0 podwyższył Randal Kolo Muani. Idealną sytuację wypracował mu Kylian Mbappe, który po akcji lewą stroną minął kilku obrońców w polu karnym Maroka, po czym idealnie dograł piłkę i wystarczyło tylko dostawić nogę.
Marokańczycy mieli jeszcze okazje na strzelenie gola kontaktowego, ale nie udało im się umieścić piłki w siatce Francuzów. Tak więc Maroko po wygranej w grupie z Belgią, po pokonaniu w 1/8 finału Hiszpanii oraz w ćwierćfinale Portugalii, tym razem zostali zastopowani przez Francję. 17 grudnia w meczu o trzecie miejsce na świecie Marokańczycy zagrają z Chorwatami, z którymi w tym turnieju grali już w grupie i... bezbramkowo zremisowali.
***
Darek Matyja