W czwartek kadrowicze mieli drugi trening w podwarszawskim Sulejówku. Dwa najbliższe mecze to kolejny etap przygotowań naszej kadry do Euro 2012. Do rozpoczęcia turnieju pozostał nieco ponad rok. Zawodnik mistrza Niemiec Borussii Dortmund Jakub Błaszczykowski podkreśla, że czas na eksperymenty już minął. Jego zdaniem teraz powinno zacząć się zgrywanie poszczególnych formacji. Jakub Błaszczykowski ma nadzieję, że polska drużyna wreszcie będzie miała okazję zagrać w optymalnym składzie.
Piłkarz Borussii spodziewa się trudnego meczu z Argentyną mimo, iż rywal zagra bez swoich największych gwiazd. Podkreślił, że większość tych, co przyjadą do Polski, gra w dobrych klubach europejskich i całkiem nieźle tam sobie radzą.
W polskiej kadrze jest dwóch bramkarzy. Może się wydawać, że większe szanse na występ w pierwszym składzie ma Wojciech Szczęsny z Arsenalu Londyn, ale Grzegorz Sandomierski zapowiada rywalizację o miejsce między słupkami. Jego zdaniem zgrupowania są po to, aby dać z siebie wszystko i pokazać się z jak najlepszej strony. "I przede wszystkim nie narzekać" - dodał bramkarz Jagiellonii Białystok.
Mecz z Argentyną rozegrany zostanie w niedzielę na stadionie Legii Warszawa.
pk