29 grudnia, w wyniku wybuchu gazu, w gruzach legła jedna z cieszyńskich kamienic. W jednym z lokali znajdowało się studio prywatne studio muzyczne Łukasza Rozmysłowskiego. W studiu muzycy pracowali nad docenianym albumem "Sanatorium".
"Łukasz (Rozmysłowski - red.) utracił miejsce pracy, jak i żmudnie kolekcjonowany przez lata sprzęt do nagrań" - mówi zespół na stronie ich oficjalnej zbiórki. W skład rzeczy utraconych wchodzą m. in. komputer, mikrofony, gitara elektryczna i basowa, lap steel, banjo, syntezator, klawiatura midi czy statywy.
>>>Link do zbiórki na odbudowę studia Coals<<<